W związku z doniesieniami dotyczącymi zanieczyszczenia metforminy - substancji czynnej używanej do produkcji leków przeciwko cukrzycy, Naczelna Izba Aptekarska zaznaczyła, że w opinii ekspertów pacjenci nie powinni rezygnować z przyjmowania leków zawierających tę substancję. NIA podała, że apteki mogą obecnie wydawać leki zawierające metforminę. Podstawą wstrzymania bądź wycofania leku z obrotu są oficjalne decyzje Głównego Inspektora Farmaceutycznego. Farmaceuci mogą je śledzić na stronie inspekcji. Naczelna Izba Aptekarska zapewniła, że pozostaje w stałym kontakcie z Ministerstwem Zdrowia, Głównym Inspektoratem Farmaceutycznym, Głównym Inspektoratem Sanitarnym oraz Urzędem Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych, by monitorować sytuację. O tym, że przyjmowana przez chorych na cukrzycę metformina może zawierać silnie trujący związek chemiczny, m.in. podawany szczurom w celu wywołania u nich chorób nowotworowych, poinformował "Dziennik Gazeta Prawna". Minister zdrowia Łukasz Szumowski wskazał w środę, że należy mówić nie o zanieczyszczeniu leku na cukrzycę, ale o rozpoznaniu w nim substancji, która prawdopodobnie jest ubocznym produktem syntezy. Dodał, że prawdopodobnie te substancje w leku występowały zawsze lub od dłuższego czasu. Szef MZ podał, że nie ma informacji, które wskazywałyby obecnie na konieczność wycofania z rynku metforminy ani rekomendowania pacjentom, aby przestali przyjmować lek. Wręcz przeciwnie - jak podkreślił minister - pacjent odniesie większe korzyści, nadal przyjmując ten lek.