Premier Mateusz Morawiecki opuścił szczyt unijny w Brukseli przed jego zakończeniem. Jak informują polskie służby dyplomatyczne, musiał wylecieć wcześniej do Polski z powodu obowiązków w kraju. Morawiecki wziął udział w sesji dotyczącej strefy euro i opuścił szczyt, zanim unijni przywódcy podjęli decyzję w sprawie zielonego światła na przejście do kolejnego etapu rozmów ws. Brexitu. Rano Morawiecki spotkał się w Brukseli z francuskim prezydentem <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-emmanuel-macron,gsbi,12" title="Emmanuelem Macronem" target="_blank">Emmanuelem Macronem</a>. Przed wyjazdem krótko rozmawiał z szefem Komisji Europejskiej Jean-Claude'em Junckerem.