Polityk lewicy Barbara Nowacka złożyła Andrzejowi Dudzie życzenia na początek urzędowania. "Dialogu, otwartości, wzniesienia się ponad partyjne interesy dla dobra wszystkich obywatelek i obywateli RP życzę Prezydentowi @AndrzejDuda" - napisała na Twitterze, oznaczając konto prezydenta. "Zmiana rozpoczęta! Módlmy się o łaskę stanu dla nowego prezydenta. I niech mu Bóg błogosławi" - to z kolei wpis katolickiego publicysty Tomasza Terlikowskiego. "Jest!!!" - nie krył radości Piotr Semka, gdy Andrzej Duda złożył już przysięgę. "Nasz prezydent" - wtórował Cezary Gmyz. Dziennikarz "Polityki" Wojciech Szacki wytknął drobną wpadkę w orędziu Andrzeja Dudy. "Jestem człowiekiem niezłomnym" - oznajmił niezbyt skromnie prezydent. Spore kontrowersje wywołało buczenie posłów podczas słów prezydenta o głodnych dzieciach. Część komentatorów uznała, że to koalicja buczała na prezydenta. "W wyniku zaprzysiężenia prezydent Duda automatycznie obniżył wiek emerytalny. Swój. Jedna obietnica spełniona. Szach-mat, hejterzy" - zażartował dziennikarz Bartek Chaciński. "Trochę jak expose. Ewidentnie będzie trwało przesuwanie akcentów. Ciekawie to wygląda" - ocenił przemówienie Krzysztof Skórzyński z TVN."To orędzie prezydenta czy ekspose premiera?" - dziwiła się Katarzyna Kolenda-Zaleska.Podczas orędzia Andrzej Duda powoływał się na słowa Jana Pawła II. "Autentyczne przesłanie wybranego w wyborach bezpośrednich wyborach prezydenta zamiast nowomowy i chyba pierwsze bez kartki" - ocenił dziennikarz Łukasz Mężyk.Poseł John Godson wywołał niemałe zamieszanie, zastanawiając się... czy przysięga Andrzeja Dudy była ważna. "Tak, ważna. To nie USA" - wyjaśnili Godsonowi użytkownicy. W tony patetyczne uderzył Jacek Kurski starający się o miejsce na listach PiS. "Krew jego dawne bohatery a imię jego czterdzieści i cztery. Prezydentura wraca w godne ręce dokładnie 1944 dni po śmierci Lecha Kaczyńskiego" - napisał Kurski.