Lubelskie Z trudnościami poruszały się samochody dzisiaj po południu na Lubelszczyźnie. Nawierzchnie dróg były nadal bardzo śliskie, ale opady śniegu zanikały i drogowcy zapowiadali poprawę warunków jazdy. W całym regionie drogi były pokryte warstwą błota pośniegowego i zajeżdżonego śniegu, a także lodu. W wielu miejscach tworzyły się przewężenia i języki ze śniegu nawiewanego z pól. Gruba warstwa pośniegowego błota zalegała m.in. na odcinkach dróg krajowych: Lublin-Lubartów, Lublin-Włodawa i Dęblin-Kock. Drogowcy z trudnością utrzymywali fragmenty czarnych i mokrych nawierzchni na drogach: Warszawa-Terespol i Lublin-Hrebenne, zaliczających się do najważniejszych tras w regionie. Ślisko było także na ulicach Lublina. Od rana doszło na nich do ponad 50 stłuczek. Prognozy, którymi dysponowali drogowcy, zapowiadały, że w nocy śnieg już nie będzie padał. Pomorskie Dzisiaj po południu poprawiły się warunki jazdy na drogach krajowych w Pomorskiem. Mimo padającego śniegu, dzięki wysiłkowi drogowców, nawierzchnie tras w kierunku Łodzi, Szczecina i Warszawy były czarne i mokre, choć w niektórych miejscach zalegało błoto pośniegowe. Gwałtowne zamiecie śnieżne utrudniały jazdę w Pomorskiem od środowego ranka. Według drogowców, śnieżyce powinny ustać jutro Według dyżurnego gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, błoto pośniegowe występowało wieczorem na niektórych odcinkach tras krajowych w okolicach Wejherowa, na drodze do Szczecina, w rejonie Tczewa w kierunku Łodzi oraz w Kiezmarku na trasie w kierunku Warszawy. Choć wszystkie drogi wojewódzkie były przejezdne, warunki jazdy na nich były bardzo trudne, gdyż zaległ ubity śnieg. Najgorsza sytuacja utrzymywała się na drodze w kierunku Helu, gdzie śnieg nawiewany był ciągle na jezdnię odśnieżaną przez drogowców. Na drogach Pomorza pracowało dzisiaj ponad 100 pługów i solarek. Łódzkie Trudne warunki utrzymywały się dzisiaj na drogach województwa łódzkiego. Według synoptyków, wieczorem oraz w nocy w Łodzi i okolicach nadal będzie padał śnieg. Kierowcy napotkają kłopoty na drodze krajowej nr 1 Gdańsk-Cieszyn na północ od Łodzi, gdzie jazdę utrudnia błoto pośniegowe. Ślisko dzisiaj było również na drogach: Łódź-Rawa Mazowiecka, Radomsko- Wieluń, Zgierz-Pabianice, Kutno-Płock oraz na tzw. starej trasie z Piotrkowa Trybunalskiego do Radomska. - Pozostałe drogi krajowe w Łódzkiem są w większości czarne i mokre, ale lokalnie ich fragmenty mogą być śliskie. Dużo gorzej jest na drogach wojewódzkich, gdzie w większości na jezdniach zalega śnieg zajeżdżony i błoto pośniegowe. W okolicach Łowicza jazdę utrudnia gołoledź - powiedział dyżurny Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Łódzkiego. Najgorsza jest sytuacja na drogach powiatowych i lokalnych, ale drogowcy nie mają sygnałów, by któraś z nich była nieprzejezdna. Dolnośląskie Ze względu na padający śnieg trudne warunki jazdy mają kierowcy na drogach Dolnego Śląska. Policja apeluje do nich o rozważną jazdę, a wybierającym się w rejony górskie zaleca zabranie łańcuchów na koła. - Dostaliśmy sygnały z Karpacza i Szklarskiej Poręby, że nie warto w te rejony wybierać się bez łańcuchów na kołach. Drogi są bowiem bardzo śliskie, panuje zamieć śnieżna - poinformował Janusz Handz z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Podlaskie Jedenaście kilometrów dróg lokalnych było jeszcze dzisiaj po południu nieprzejezdnych na Suwalszczyźnie - podało Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Podlaskiego w Białymstoku. Samochodem nie można dojechać do kilku miejscowości w powiecie suwalskim: Nowej Kamionki, Kamionki Poprzecznej, Wólki Folwark i Adamowizny. Rano na Podlasiu nieprzejezdnych było prawie 140 km dróg na szesnastu odcinkach na Suwalszczyźnie i kilka krótkich odcinków w powiecie grajewskim. Zaspy zablokowały dojazd do wielu miejscowości. W całym regionie na drogach panują trudne warunki. Nocą temperatura ma spaść do minus 12 stopni Celsjusza. Możliwe kolejne opady śniegu.