Z okazji trwających właśnie największych dla islamu świąt Id al-Fitr, muzułmanie zaapelowali do wszystkich stron konfliktu w Syrii, by doprowadzono do uwolnienia Polaka. Jak napisali, "jego porwanie to zamach na wolność i godność człowieka". - List rozesłaliśmy do mediów w kraju i za granicą, a także do stron konfliktu w Syrii - mówi przewodniczący Muzułmańskiego Związku Religijnego, mufti Tomasz Miśkiewicz. - Mamy nadzieję, że dotrze do właściwych osób, które odpowiadają za ten czyn, i że jednak wezmą to do serca, że także my jako społeczność muzułmańska w Polsce apelujemy do naszych braci wyznania muzułmańskiego w Syrii - dodał mufti Miśkiewicz.Pod listem podpisał się także przewodniczący Ligi Muzułmańskiej w Polsce, imam Ali Abi - Issa. Jak powiedział Polskiemu Radiu, muzułmanie mają nadzieję pomóc w ten sposób w uwolnieniu Marcina Sudera. Fotoreporter został porwany 23 lipca w prowincji Idlib na północnym zachodzie Syrii. Polaka uprowadzono z jednego z biur prasowych należących do syryjskich rebeliantów. Do tej pory nie wiadomo, co się z nim dzieje. W polskim Ministerstwie Spraw Zagranicznych działa specjalny zespół, który stara się doprowadzić do uwolnienia Polaka.