Prałat Bartołd wyjaśnił na zakończenie marcowej comiesięcznej wieczornej mszy świętej za tragicznie zmarłych - śp. parę prezydencką, prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego i pozostałe ofiary katastrofy oraz w intencji ich rodzin, że w tym roku 10 kwietnia jest Wielki Piątek. "Tego dnia nie sprawuje się mszy świętych" - przypomniał Bartołd i zaprosił 18 kwietnia na uroczystość w archikatedrze św. Jana Chrzciciela. Podczas wtorkowej mszy wierni modlili się nie tylko za ofiary katastrofy smoleńskiej i w intencji ich rodzin, ale też m.in. prosili o wygaśnięcie epidemii koronawirusa. W nabożeństwie w intencji pasażerów i załogi samolotu modlili się m.in. brat zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego, prezes PiS Jarosław Kaczyński, premier Mateusz Morawiecki, ministrowie rządu: wicepremier Piotr Gliński, minister obrony Mariusz Błaszczak, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, parlamentarzyści PiS i b. prezes TVP Jarosław Kurski. Wcześniej - we wtorek rano - mszę św. odprawiono w warszawskim kościele seminaryjnym, a po nabożeństwie politycy, m.in. prezes PiS i premier złożyli kwiaty na placu Piłsudskiego przed pomnikiem prezydenta Lecha Kaczyńskiego i pomnikiem Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 r. 96 osób - prezydent Lech Kaczyński, jego żona Maria, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, dowódcy wojska oraz wszyscy pozostali pasażerowie i cała załoga samolotu Tu-154M - zginęło 10 kwietnia 2010 r. w katastrofie w Smoleńsku lecąc na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.