- Te oryginalne, biblijne słowa "prawo i sprawiedliwość" - powinniśmy wymawiać z najwyższym szacunkiem i odpowiedzialnością. A jeżeli przyjmujemy je jako program działania, powinniśmy pamiętać, że mają swoje źródło w naszym Stwórcy i Panu, i że w sposób szczególny zobowiązują tych, którzy do nich nawiązują w działalności publicznej, troszcząc się o dobro wspólne - zaznaczył kardynał Dziwisz w homilii wygłoszonej w bazylice Mariackiej. Metropolita krakowski powiedział, że hasło "Prawo i Sprawiedliwość" budziło i budzi w sercach ludzi prawych szacunek i wielkie nadzieje. - Wiemy, jak bardzo naszej Ojczyźnie potrzeba tych dwu wielkich wartości - dodał. Jak mówił do zgromadzonych kardynał Dziwisz, ludzie wierzący wiedzą, jak trudno jest w naszej rzeczywistości harmonizować prawa stanowione w Ojczyźnie z prawem Boga. - Skoro opowiedzieliśmy się za programem, który stoi na straży prawa i sprawiedliwości, trzeba osobistym świadectwem życia ukazywać jego piękno i moc - zaznaczył metropolita krakowski. Przyznał, że "po ludzku biorąc nie jest to łatwe, zważywszy na układy, w jakich żyjemy". Kardynał Dziwisz zaapelował w homilii, aby troska o rodzinę zajmowała w naszym narodzie centralne miejsce, bo zdrowa i liczna rodzina zadecyduje o naszej przyszłości. - Kościół w Polsce przeżywa ten rok pod hasłem "Otoczmy troską życie". W tak sformułowanym haśle zawiera się także troska o dobro rodziny, która jest podstawowym środowiskiem życia człowieka (...). Wymaga to zarówno ciągłej aktualizacji praw, jak i większej troski o sprawiedliwość okazaną rodzinie - dodał. Dzisiaj w Nowej Hucie odbędzie się drugi, ostatni dzień programowego kongresu PiS. Na godz. 14. zaplanowano godzinne programowe przemówienie prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. Następnie delegaci będą głosować nad przyjęciem nowego programu partii pod nazwą "Polska nowoczesna, solidarna, bezpieczna". Zawiera on propozycje PiS dotyczące m.in. zmian ustrojowych, gospodarki, działań antykryzysowe.