- Powinniśmy prosić o wszelkie archiwa. Otwórzmy przeszłość. Tylko otwierając przeszłość i rozmawiając otwarcie, możemy załagodzić ból - stwierdził wiceminister. Kisielewski twierdzi, że NKWD nakręciło film podczas rozstrzeliwania polskich oficerów w Katyniu i że w latach 50. ubiegłego wieku przekazano go Korei Północnej jako materiał instruktażowy, jak postępować z jeńcami wojennymi. - Z akt CIA wiemy, że z rozstrzeliwania polskich jeńców w Katyniu (?) nakręcono film dokumentalny, który w roku 1950 lub 1951 został przekazany stronie północnokoreańskiej jako materiał instruktażowy, jak mają się obchodzić z jeńcami amerykańskimi, brytyjskimi i australijskimi - mówił w czwartek autor książki "Katyń. Zbrodnia i kłamstwo". Rzecznik Instytutu Pamięci Narodowej Andrzej Arseniuk poinformował, że historycy nie natknęli się na informacje, dotyczące filmowania przez NKWD egzekucji w Katyniu.