Według rzeczniczki ministerstwa Patrycji Loose w pracy tych kuratorów stwierdzono "rażące uchybienia w dozorze skazanego Marcina P. w okresie warunkowego zawieszenia kary więzienia". Wnioski o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego dotyczą kuratorów zawodowych Zespołu Kuratorskiej Służby Sadowej przy Sądzie Rejonowym Gdańsk-Południe w Gdańsku oraz przy Sądzie Rejonowym w Malborku. Tydzień temu minister Jarosław Gowin informował, że ma zastrzeżenia do prawidłowości i rzetelności dozoru sprawowanego przez kuratorską służbę sądową nad Marcinem P. gdy chodzi o weryfikację wykonania przez skazanego obowiązku naprawienia szkody orzeczonego w dwóch wyrokach skazujących dotyczących spółki Multikasa. 16 sierpnia resort złożył do Prokuratora Okręgowego w Gdańsku zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez jednego z kuratorów sądowych, polegającego na podaniu niezgodnych z prawdą informacji na temat wykonania przez skazanego obowiązku naprawienia szkody, co stanowi poświadczenie przez funkcjonariusza publicznego nieprawdy. Prasa pisała, że kurator miał potwierdzić, iż P. wypłacił należne pieniądze pięciuset osobom, podczas gdy miał on wypłacić je pięciu osobom. Afera zatacza coraz szersze kręgi Afera z Marcinem P. w roli głównej zatacza więc coraz szersze kręgi. Wcześniej poinformowano, że rzecznik dyscyplinarny Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku wszczął postępowanie wyjaśniające wobec prokurator z Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz, która wcześniej zajmowała się działalnością Amber Gold z zawiadomienia Komisji Nadzoru Finansowego, złożonego w 2009 r. Pełniąca obowiązki rzecznika Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku Barbara Sworobowicz poinformowała w środę, że postępowanie jest wyjaśniające i prowadzone jest w sprawie ewentualnych nieprawidłowości w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym przez prokuraturę rejonową Gdańsk - Wrzeszcz w 2009 r. Wyjaśniła, że prokuratura początkowo odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie Amber Gold z zawiadomienia Komisji Nadzoru Finansowego złożonego w 2009 r., a potem umorzyła to postępowanie. Tłumaczyła, że postępowanie wobec prokurator jest na etapie wyjaśniającym, w czasie którego "mają być ustalone wszystkie okoliczności konieczne do oceny, czy zachowanie w tym postępowaniu nosi znamiona przewinienia dyscyplinarnego". We wtorek prezes Sądu Okręgowego w Gdańsku złożył natomiast do zastępcy rzecznika dyscyplinarnego wniosek o podjęcie czynności dyscyplinarnych ws. sędziego zajmującego się jedną ze spraw karnych prezesa Amber Gold Marcina P. Chodzi o sędziego Sądu Rejonowego w Malborku. Dodała, że jest to efekt przeprowadzonego postępowania wyjaśniającego, "w którym ustalono rażącą przewlekłość postępowania wykonawczego w sprawie skazanego Marcina P.". Sprawa Amber Gold Amber Gold to firma inwestująca w złoto i inne kruszce, działająca od 2009 r. Klientów kusiła wysokim oprocentowaniem inwestycji - przekraczającym nawet 10 proc. w skali roku, które znacznie przewyższało oprocentowanie lokat bankowych. 13 sierpnia Amber Gold ogłosiła decyzję o likwidacji. Około 7 tys. klientów parabanku miało powierzyć spółce ok. 80 mln zł. Prezesowi Amber Gold Marcinowi P. w piątek prokuratura postawiła sześć zarzutów. CZYTAJ WIĘCEJ NA RMF24.PL