Jak poinformowała w piątek policja, mężczyzna został zatrzymany w czwartek wieczorem we własnym domu. - Nie mamy wątpliwości, że to on. Potwierdza to m.in. zapis z monitoringu dyskoteki, na którym widać go z ofiarą - powiedział rzecznik komendanta wojewódzkiego policji w Lublinie Janusz Wójtowicz. Na ślad sprawcy policjanci wpadli analizując zapis monitoringu dyskoteki. Widać na nim ofiarę, przestępcę i jego samochód. Sprawdzali wszystkie samochody tej marki w okolicy. Aby zatrzymać Sławomira S. musieli użyć siły. - Mężczyzna nie chciał otworzyć drzwi. Gdy policjanci je wyważyli, stał z nożem w jednym ręku, w drugiej ręce trzymał kabel elektryczny. Został obezwładniony - powiedział Wójtowicz. Ciało dziewczyny zostało znalezione rano w Nowy Rok, na polu w odległości około dwóch kilometrów od dyskoteki w Suchowoli, na której bawiła się w noc sylwestrową. Ostatni raz żywą widziano ją o północy, gdy wszyscy uczestnicy zabawy wyszli na zewnątrz, aby oglądać pokaz sztucznych ogni. Wstępne ustalenia wskazują, że kobieta została zgwałcona i uduszona. Jej ciało było obnażone. Ze śladów na śniegu wynika, że było ciągnięte. - Do przemocy mogło dojść w samochodzie. Kobieta miała obrażenia, które wskazują, że broniła się przed napastnikiem. Zatrzymany mężczyzna też ma obrażenia - dodał Wójtowicz. Sławomir S. jest żonaty; ma kilkumiesięcznego synka. W piątek lub sobotę, po zakończeniu działań policji, zostanie doprowadzony do prokuratora. Grozi mu dożywocie.