Morderstwo na Podhalu: wódka i siekiera
Tragicznie zakończyła się impreza alkoholowa, która odbyła się wczoraj (28 grudnia) w Kościelisku. Jeden z mieszkańców tej wsi zabił siekierą swojego kompana - donosi "Gazeta Krakowska".

- W czwartek około godziny 20 dostaliśmy informacje, że w jednym z domów w Kościelisku doszło do awantury - mówi "Gazecie Krakowskiej" Krzysztof Wieczorek, rzecznik prasowy zakopiańskiej policji. - Na miejscu funkcjonariusze zastali trzy osoby w tym rannego w głowę 60- letniego mężczyznę, mieszkańca powiatu tatrzańskiego.
Policjanci udzielili mu pomocy i wezwali pogotowie ratunkowe. Mimo to, ranny mężczyzna zmarł. Na miejsce przyjechał prokurator oraz grupa procesowa w celu wykonania dalszych czynności.