"Patriotyzm jest owocem drzewa pamięci przede wszystkim. I to drzewo jest nam bardzo potrzebne. Dziękuję wszystkim, którzy podlewają to drzewo, dbają o nie, bo tylko tak, na tym fundamencie, możemy zbudować - czy odbudować - pamięć o naszej wielkiej historii i budować naszą współczesną tożsamość" - powiedział szef rządu. Dzięki tym wartościom - dodał - "będziemy jeszcze śmielej patrzyli w przyszłość i osiągali te cele, które sobie zakładamy". "To dla wielu z nas było szokiem" "To, jak ważna jest pamięć również dla teraźniejszości, dla siły państwa, doświadczyliśmy tego roku, roku niepodległości, bardzo dobitnie na przykładzie sporu z państwem Izrael o pamięć o II wojnie światowej. To dla wielu z nas było szokiem - jak odmiennie postrzegana jest historia Polski, bo tak mocno wrysowała się ta pedagogika wstydu w nasze rozumienie teraźniejszości i rozumienie historii, że wielu było tym zaskoczonych, a to przecież jest współczesna składowa siły państwa, to niezbędny element budowy miękkiej siły z jednej strony, a z drugiej strony tożsamości narodowej, państwowej i skuteczności działania na arenie międzynarodowej" - powiedział.