W niedzielę w Radomiu odbyła się konwencja wyborcza PiS. Oprócz lidera PiS i szefa rządu wzięli w niej udział m.in. marszałek Senatu Stanisław Karczewski, wicemarszałek Adam Bielan, wicepremier Jarosław Gowin i były szef MON Antoni Macierewicz. Jednym z głównych celów wiecu wyborczego w Radomiu - jak zaznaczył lider PiS - było poparcie dla kandydata na prezydenta tego miasta Wojciecha Skurkiewicza. Podczas wystąpienia szef rządu dziękował wyborcom za głosowanie na PiS. "To naprawdę bardzo dobra zmiana dla Polski, potwierdzenie, że idziemy we właściwym kierunku. Pierwszy krok w tym maratonie wyborczym, ale jakże ważny krok zrobiony przez nas" - podkreślił premier. "Dzisiaj my, chcąc głęboko przebudować naszą Rzeczpospolitą, naszą najjaśniejszą Rzeczpospolitą, potrzebujemy również głębokiej zmiany w samorządach. Takiej zmiany, jakiej dokonujemy. Jakiej pierwszy akt zadział się już tydzień temu, podczas pierwszej tury wyborów - podkreślił szef rządu. Zdaniem Morawieckiego, droga, którą wyznaczyło PiS, "jest najlepszą drogą dla samorządów, jest najlepszą drogą do podnoszenia zasobności samorządów, do rozwoju samorządów". "Potrzebujemy teraz jeszcze tej kropki nad i, zwłaszcza tutaj w Radomiu. Potrzebujemy zwycięstwa jeszcze w wielu miastach, do tego mobilizacji, zaangażowania i wierzę, że wtedy już potwierdzimy, bardzo mocno potwierdzimy nasze zwycięstwo" - dodał Morawiecki. Zaznaczył jednocześnie, że "ważne jest, żebyśmy się tym zwycięstwem nie zachłysnęli, żebyśmy wiedzieli jak ciężko trzeba służyć na rzecz mieszkańców". "Praca, pokora, służba i drużyna - to jest nasze hasło. To musi być hasło nasze na najbliższe pięć lat w samorządzie i to cały czas jest motto naszej ciężkiej pracy w rządzie, gdzie zmieniamy Polskę dla wszystkich, nie tylko dla wybranych" - oświadczył premier. "Przy zmasowanym, bezpardonowym ataku mediów i państw, którym nie podoba się dobra zmiana, jednak w wyborach samorządowych odnieśliśmy absolutny sukces, rekord trzydziestolecia. To jest wielkie, prawdziwe zwycięstwo" - stwierdził premier. Morawiecki namawiał, by głosować na Skurkiewicza, który - jak mówił - przyciągnął inwestycje do miasta. "Wybierzmy wiarygodnego gospodarza" - wzywał Morawiecki.