Premier Mateusz Morawiecki podczas konwencji Prawa i Sprawiedliwości w Katowicach mówił o ochronie środowiska. - Zasadzimy w tym roku około 500 milionów drzew - zapowiedział. Próbowaliśmy ustalić, czego dokładnie dotyczy obietnica premiera. Bowiem zgodnie z informacjami przekazanymi przez rzeczniczkę Lasów Państwowych, Annę Malinowską, instytucja ta rocznie sadzi właśnie około pół miliarda nowych drzew. Według Malinowskiej, tereny Lasów Państwowych, które były wolne, już dawno zostały zalesione. Czego zatem dotyczy obietnica premiera? Czy chodzi o wysadzenie kolejnych 500 milionów drzew? Jeśli tak, to na jakich obszarach miałyby być prowadzone nasadzenia? Obietnicę spełnią... samorządy i mieszkańcy Pytania te skierowaliśmy do Ministerstwa Środowiska i Kancelarii Premiera. Odpowiedzi, jakie uzyskaliśmy, brzmiały identycznie. Resort środowiska i Centrum Informacyjne Rządu w przekazanych Interii wiadomościach potwierdzają, że Lasy Państwowe sadzą ok. 500 mln drzew rocznie, "odnawiając miejsca po drzewach usuniętych na potrzeby gospodarki i obywateli oraz zalesiając grunty, gdzie lasu dotąd nie było". Dalej czytamy, że "większe możliwości w zakresie zalesiania mają właściciele gruntów prywatnych". "Stąd zachęta właśnie dla samorządów miast, właścicieli prywatnych itp., by sadzili drzewa tam, gdzie mają do tego sposobność" - tłumaczą MŚ i CIR. Okazuje się zatem, że deklarowane przez premiera sadzenie pół miliarda nowych drzew jest rokrocznie realizowane. A obietnicę premiera co do nowych nasadzeń mają wypełnić samorządy i mieszkańcy na swoich prywatnych działkach. JK, JtK