"Po szeregu odbytych w Warszawie spotkań ruszamy w trasę po okręgu. Jednak zanim ruszymy dalej - obowiązkowo pyszna kawa na Orlenie" - napisała na Facebooku Monika Pawłowska. Pod zdjęciem na Twitterze pojawiło się ponad tysiąc komentarzy. Zwrócono m.in. uwagę, że na fotografii nie widać cen benzyny, które w ostatnich tygodniach i miesiącach dają się we znaki kierowcom. Monika Pawłowska, która do Sejmu wchodziła z list Lewicy, wpisała się w trend fotografowania się na stacjach Orlenu przez polityków Prawa i Sprawiedliwości. Na zdjęciach tych zazwyczaj widać orlenowskie przekąski i napoje, ale ceny paliw już nie. Tak było choćby w przypadku wojewody zachodniopomorskiego Zbigniewa Boguckiego: Z kawą na Orlenie fotografował się także były marszałek Senatu Stanisław Karczewski: Naprawiał tym samym swój "błąd", gdyż wcześniej rozsmakowywał się w... kawie na BP: Odnotujmy, że o cenie benzyny wspomniała natomiast w opisie zdjęcia zawieszona obecnie radna PiS Małogrzata Jacyna-Witt: Na stacji Orlenu pozowali w tym sezonie nie tylko politycy PiS, ale również byli klubowi koledzy i koleżanki Małgorzaty Pawłowskiej: 28 lipca średnia cena benzyny 95-oktanowej wynosiła 7,21 zł, 98-oktanowej 7,74 zł, a oleju napędowego - 7,48 zł.