Reklama

MON odpowiada na list słowackiego ministra

Podsekretarz stanu w MON Tomasz Szatkowski odpowiedział w imieniu Antoniego Macierewicza na list ministra Słowacji, który zwrócił się do Polski, ws. nocnego wejścia do pomieszczeń CEK NATO, „o wstrzymanie wszelkich niestandardowych działań”. „Kroki podejmowane przez kierownictwo polskiego MON dotyczą wyłącznie polskich pracowników” – zapewnił słowackiego polityka Szatkowski.

"W  związku z listem ministra obrony narodowej Republiki Słowacji podsekretarz stanu w MON Tomasz Szatkowski, na prośbę ministra Antoniego Macierewicza, skontaktował się z ministrem Martinem Glváčem i zapewnił go, że wszelkie działania, podejmowane przez kierownictwo polskiego MON dotyczą wyłącznie polskich pracowników, którzy utracili dostęp do informacji niejawnych, a tym samym możliwość pracy w Centrum Eksperckim Kontrwywiadu NATO" - przekazał  rzecznik prasowy MON Bartłomiej Misiewicz.

Wiceminister Szatkowski poinformował też słowackiego ministra obrony, że nie były, nie są i nie będą podejmowane żadne działania dotyczące personelu strony słowackiej.

Reklama

"Jesteśmy w bieżącym kontakcie ze słowackimi partnerami. Wszystkim nam zależy na jak najszybszej akredytacji CEK" - napisało MON w komunikacie.

"Działania, których nie można zaakceptować"

Pismo, które miało trafić do premierów Polski i Słowacji oraz  Kwatery Głównej Najwyższego Dowódcy Sił Sojuszniczych NATO, dotyczy nocnego wejścia do Centrum Kontrwywiadu NATO. Zdaniem Glváča było to działanie niestandardowe", którego "nie może zaakceptować". Minister dodał również, że nocna akcja nie była konsultowana ze stroną słowacką. "Z kim polska strona konsultowała wyznaczenie nowego dyrektora Centrum?" - zapytał Glváč w liście.

18 grudnia resort obrony narodowej poinformował, że pełnomocnik ministra obrony narodowej ds. utworzenia Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu NATO Bartłomiej Misiewicz wprowadził nowego p.o. dyrektora CEK NATO płk. Roberta Balę do tymczasowych pomieszczeń CEK NATO użyczonych przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego

Centrum Eksperckie Kontrwywiadu NATO powstało jako inicjatywa służb Kontrwywiadu Wojskowego Polski i Słowacji. Obecnie w projekcie bierze udział osiem innych państw Sojuszu: Chorwacja, Czechy, Litwa, Niemcy, Rumunia, Słowenia, Węgry i Włochy.

INTERIA.PL

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy