W piśmie skierowanym do Akademii Polonijnej resort sygnalizuje, że docierają do nich kolejne doniesienia "o występujących konfliktach z cudzoziemcami w związku z ubieganiem się o zwrot opłat za studia" i zwraca się w nim do uczelni o przekazanie informacji nt. toczących się w niej postępowań z tym związanych.Jest to związane ze sprawą Nigeryjczyka, który przez kilka dni protestował przed uczelnią domagając się zwrotu opłat, bo nie otrzymał wizy. Ministerstwo prosi uczelnię "o wnikliwe, a zarazem szybkie wyjaśnianie każdego tego typu sygnału". "Niewyjaśnione do końca sprawy z udziałem cudzoziemców godzą w dobre imię wszystkich polskich uczelni, co gorsza, mogą zostać uznane za przejaw dyskryminacji" - napisał w liście do rektora uczelni wiceminister Marek Ratajczak. List został opublikowany w piątek na stronie internetowej Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Dziś rzecznik Akademii Polonijnej Jerzy Nitkiewicz poinformował, że odpowiedź na pismo Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego zostanie przekazana resortowi "na początku przyszłego tygodnia". Protest zakończył się we wtorek. W wyniku osiągniętego porozumienia Nigeryjczyk złożył oświadczenie, w którym przeprosił Akademię Polonijną w Częstochowie i rektora za negatywny wizerunek powstały w związku z tym protestem. Uczelnia z kolei poinformowała, że zwróci mu 6 tys. z całej pobranej kwoty w wysokości 6550 euro.