Jak powiedział dyspozytor Miejskiego Zakładu Komunikacji (MZK) w Ełku, które obsługuje teren miasta i gminy Ełk, rano na trasę nie wyjechało bardzo wiele autobusów. - Nawet jak udało się nam je odpalić, to zamarzają na trasach i trzeba je ściągać do bazy - poinformował. Dyżurna z informacji PKS w Mrągowie powiedziała, że w tym przedsiębiorstwie na razie zamarzł w trasie jeden autobus. - Reszta wyjechała w trasy ale nie wiemy, czy dojedzie do celu. To się okaże - dodała. Z powodu silnych mrozów w woj. warmińsko-mazurskim panują także bardzo trudne warunki drogowe. - Co prawda nie mamy problemów z uruchomieniem aut, ale drogi są tak przymarznięte, że pługi nie dają rady zgarniać tego zamarzniętego śniegu i błota, jeżdżą po lodowej bryle i nic nie mogą zrobić - poinformowała dyżurna. Dodała, że poniżej 10 stopni C. nie działa także sól, więc drogowcy posypują jezdnie piaskiem. Dzisiaj rano na drogach krajowych regionu pracuje zaledwie kilka piaskarek. Zdaniem dyżurnej Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Olsztynie ślisko jest na drogach krajowych nr: 22 z Jegłownika do Grzechotek, 16 Mrągowo - Orzysz- Kalinowo, 63 Węgorzewo-Orzysz, 65 Gołdap - Ełk-Prostki. Zmarznięte błoto pośniegowe zalega na trasach krajowych nr: 51 Olsztyn do przejścia granicznego w Bezledach, 57 z Biskupca na północ, 58 Szczytno - Ruciane-Nida, 59 Rozogi-Mrągowo-Giżycko. Ciężko jeździ się także po Olsztynie. Termometry w DGKiA notują dzisiaj rano - 20 stopni C.