Zaskoczenie w ministerstwach, które mają realizować złożone w weekend obietnice Prawa i Sprawiedliwości. Zaskoczenie dotyczy zarówno Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, które ma przygotować ustawy wprowadzające program 500 plus na pierwsze dziecko, trzynastki dla emerytów, jak i Ministerstwa Finansów, które ma znieść podatek dochodowy dla młodych ludzi i przede wszystkim znaleźć w budżecie państwa sfinansowanie obietnic 40 miliardów złotych. W Ministerstwie Finansów, że są nieco zdziwieni hojnością partii. Spodziewali się dwóch, trzech kosztownych obietnic, ale nie pięciu. W Ministerstwie Pracy też lekkie zdziwienie i pytanie: Czy 1100 złotych dla każdego emeryta to też 1110 dla rencisty? Jak ma wyglądać rekrutacja na 500 plus dla pierwszego dziecka? W resorcie trwają na ten temat analizy. Minister gospodarki również unika odpowiedzi na pytanie o konkrety i odsyła do innych resortów. "Proszę zapytać panią minister Rafalską" - mówi Jerzy Kwieciński. Na inne zagadnienia odpowiada: "To jest bardzo dobre pytanie do pani minister finansów" - mówi minister gospodarki. Kaczyński obiecuje 500 plus dla każdego dziecka Na sobotniej konwencji Prawa i Sprawiedliwości prezes Jarosław Kaczyński obiecał wprowadzenie programu 500 plus również dla pierwszego dziecka, zwolnienie z podatku PIT dla młodych pracowników do 26. roku życia, obniżenie samego podatku PIT dla wszystkich pracowników, dwukrotne podniesienie kosztów uzyskania przychodu, "trzynastkę" w wysokości 1100 złotych dla każdego emeryta i przywrócenie połączeń autobusowych PKS. Szacuje się, że spełnienie tych obietnic może kosztować 40 miliardów złotych. Krzysztof Berenda