Minister kultury Małgorzata Omilanowska, która była w piątek wieczorem gościem Kawiarni Literackiej zorganizowanej w ramach odbywającego się w Katowicach Off Festiwalu, zapytana o orędzie prezydenta powiedziała m.in., że "ostatnie pięć lat prezydentury Bronisława Komorowskiego pokazało, że prezydent w takim obszarze może dużo, jeżeli chodzi o patronat, wsparcie i takie wsparcie moralne". "W związku z tym te deklaracje prezydenta Dudy odbieram jako chęć kontynuowania podobnej polityki polegającej na wspieraniu i polityki historycznej, i polityki kulturalnej - ale oczywiście warto sobie zdać sprawę z tego, że kancelaria prezydenta nie ma budżetu na jakiekolwiek działania realne w tym względzie; także tu liczymy przede wszystkim na wsparcie moralne" - powiedziała. "Z tego, co zrozumiałam wczoraj z wypowiedzi prezydenta Dudy: padały słowa, z których wynikało, że nie miał jeszcze okazji zapoznać się ze szczegółami funkcjonowania instytucji kultury w Polsce. Powiedział wczoraj (...) o zwijaniu się Polski powiatowej i likwidowaniu muzeów. Ja poprosiłam jeszcze dzisiaj rano o dokładne sprawdzenie statystyk i w ciągu ostatnich ośmiu lat liczba muzeów powiększyła się w Polsce o 101. Z domami kultury jest trochę słabiej, bo tylko o siedem mamy ich więcej niż mieliśmy osiem lat temu" - dodała Omilanowska. Wskazała też, że "jeśli chodzi o sytuację głównych budynków bibliotecznych", to jest "identycznie" - zmalała natomiast liczba filii bibliotecznych, które - jak wskazała minister - "często były lokowane przy szkołach, które potem były w związku z niżem demograficznym po prostu zamykane". Wśród tych filii, jak dodała, ok. 100 z ponad 8 tys. placówek w Polsce przestało istnieć. "Ale w muzeach nie mamy deficytu, nie mamy straty, mamy zysk i to duży" - powiedziała. "Liczę na to, że jeżeli (prezydent) będzie miał możliwość rozmawiania z władzami samorządowymi najniższego szczebla podczas zapowiedzianej przez niego podróży po tych 120 powiatach, których jeszcze nie zdążył odwiedzić, to też sprawę kondycji finansowej domów kultury i bibliotek - bo to są instytucje utrzymywane przez samorządy podstawowego szczebla - będzie poruszał; co będzie też dla nas wielkim wsparciem" - wskazała. Jak podkreślono w przesłanym PAP komunikacie resortu, "od 2008 r. kultura jest liderem w absorpcji środków unijnych, a Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego zrobiło wiele, aby nadrobić 50-letnie zaległości w tym obszarze". "Instytucje kultury nie znikają. Wręcz przeciwnie - powstają nowe muzea, szkoły i uczelnie artystyczne, biblioteki i domy kultury, a ich infrastruktura jest tworzona, modernizowana, przebudowywana i rewitalizowana" - opisuje ministerstwo. Resort podał, że liczba muzeów w ciągu ostatnich sześciu lat wzrosła o 101, w tym o 62 wzrosła liczba muzeów samorządowych. Od 2008 r. powstały 33 nowe muzea powiatowe i 79 muzeów wojewódzkich. "Wśród nowo powstałych są zarówno tak spektakularne przedsięwzięcia jak Muzeum Dom Rodzinny Ojca Świętego Jana Pawła II w Wadowicach czy Muzeum Historii Żydów Polskich, jak i mniejsze placówki o znaczeniu regionalnym, m.in.: Muzeum Fortyfikacji i Broni w obrębie Bastionu III i Arsenału w Zamościu, Muzeum Warszawskiej Pragi, Muzeum Techniki i Komunikacji-Zajezdnia Sztuki w Szczecinie, czy będące w organizacji: Muzeum Ziemi Miechowskiej w Miechowie, Muzeum Ziemi Lubartowskiej, Muzeum Ziemi Kożuchowskiej, Interaktywne Muzeum Państwa Krzyżackiego w Działdowie, Muzeum Emigracji w Gdyni, Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce, Muzeum Historyczne w Ełku" - wymieniono w komunikacie. "Rozpoczęto również budowę nowych siedzib, finansowaną zarówno ze środków publicznych, jak i funduszy unijnych, oddano do użytkowania nowe gmachy, m.in. Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha, Muzeum Narodowe Ziemi Przemyskiej w Przemyślu, Muzeum Ziemi Opolskiej w Opolu, Muzeum Śląskie w Katowicach. Otwarto 21 nowych oddziałów terenowych już istniejących muzeów, m.in.: Muzeum Pałac w Otwocku Wielkim, Muzeum Tradycji Szlacheckiej w Waplewie, Pałac Biskupa Erazma Ciołka, Europejskie Centrum Numizmatyki Polskiej w Muzeum Narodowym w Krakowie" - czytamy dalej. Rozwija się też podlegające ministrowi kultury szkolnictwo artystyczne - zwrócono uwagę w komunikacie. Według danych przekazanych przez resort, obecnie w Polsce funkcjonują 863 szkoły artystyczne. Od 2008 r. powstało 167 publicznych szkół artystycznych, m.in. w: Siemiatyczach, Białymstoku, Kozienicach, Rudzie Śląskiej, Ciechanowcu, Kluczborku, Trzciannie, Wodzisławiu Śląskim, Nysie. Utworzono też jedną uczelnię artystyczną - założoną w 2010 r. Akademię Sztuki w Szczecinie. MKiDN przypomniało, że wspiera też działania na rzecz rozwoju bibliotek i domów kultury jako lokalnych centrów kultury i życia społecznego. Jak podało ministerstwo, wspierane są remont, przebudowa, rozbudowa i budowa budynków bibliotek w małych gminach. "150 mln zł przeznaczono na inicjatywy służące przekształceniu bibliotek publicznych w mniejszych miejscowościach w lokalne centra dostępu do kultury, wiedzy i ośrodki życia społecznego na wzór takich instytucji w krajach skandynawskich i zachodnioeuropejskich. W latach 2011-2014 wyremontowano i zbudowano łącznie 176 obiektów bibliotecznych. Liczba ta do końca 2015 r. będzie wynosiła 245. Wybudowano i wyremontowano biblioteki w: Oleśnicy, Krasocinie, Świnoujściu, Radzyniu Podlaskim, Sianowej, Wołowie, Barcinie, Kargowej, Wschowej, Myśliborzu, Michałowie" - czytamy w komunikacie. Zwrócono też uwagę, że na działania służące promowaniu czytelnictwa resort przeznacza coraz więcej środków. Jak podano, "w 2014 r. - 119,6 mln zł (programy MKiDN, Biblioteki Narodowej, Instytutu Książki i Narodowego centrum Kultury). W roku 2013 było to 75,6 mln zł, w 2012 - 52,1 mln zł, a w 2011 - 30,9 mln zł". W porównaniu z 2011 r. oznacza to prawie czterokrotny wzrost nakładów - zaznaczono. Na zakup nowości wydawniczych dla bibliotek Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego przeznacza ok. 25 mln rocznie - przypomniano w komunikacie. Duda: Instytucje kultury znikająW czwartek nowo zaprzysiężony prezydent Andrzej Duda powiedział w orędziu przed Zgromadzeniem Narodowym, że "znikają instytucje kultury zwłaszcza w Polsce powiatowej, ale także i w wielkich miastach". Przekonywał, że "dzisiaj polska kultura wymaga mecenatu ze strony państwa". "Będzie miała z całą pewnością swojego patrona w prezydencie Rzeczypospolitej" - zapewniał prezydent. "Musimy wspierać kulturę w kraju. Dziś wielu twórców i artystów mówi, że zostali pozostawieni, że nie mogą się zrealizować, że tworzą i nic z tego nie wynika, a czasem nie mogą tworzyć, choćby ze względów finansowych, bo mają niski poziom życia" - zwrócił uwagę. W opinii ludzi kultury zadania, które powinien wspierać prezydent Duda, to na przykład - jak wymieniali w czwartkowych rozmowach z PAP m.in. autor instalacji, fotografik i performer Zbigniew Libera oraz prezes Stowarzyszenia Filmowców Polskich Jacek Bromski - walka z piractwem internetowym, zagwarantowanie artystom świadczeń medycznych, rozwinięcie programów stypendialnych, dotacje dla instytucji sztuki, edukacja kulturalna Polaków.