Biuro prasowe resortu obrony tłumaczy w komunikacie przesłanym do mediów, że Bogdan Klich "korzysta z wojskowego transportu powietrznego wyłącznie w uzasadnionych przypadkach i nie jest prawdą, że niemal w każdy piątek leci do rodziny w Krakowie na pokładzie wojskowego samolotu". Ministerstwo precyzuje, że "od momentu objęcia stanowiska (...) Klich odbył 4 loty samolotami wojskowymi na trasie Warszawa-Kraków". "Wszystkie powyższe loty odbywały się zgodnie z obowiązującymi przepisami - przekonuje resort - w ramach przyznanego przez dowódcę Sił Powietrznych limitu lotów na 2008 rok, pozostającego do dyspozycji Ministra Obrony Narodowej. O taki limit występował poprzedni Minister Obrony Narodowej".