Według ministra Zembali, niewielka korekta będzie dotyczyła solenia, bo to jest najbardziej dotkliwe i budzi najwięcej zastrzeżeń. Również trwają prace nad tym, by pokazać, że zdrowa niskocukrowa drożdżówka z owocami jest możliwa do zrobienia i sprzedawania w szkole - powiedział minister. Tłumaczył, że zachowanie zasad zdrowego żywienia jest najważniejsze. Według profesora Mariana Zembali, do resortu wpływa coraz więcej pozytywnych opinii dotyczących wprowadzonych przepisów. Minister mówił, że po fali krytyki na początku roku szkolnego, teraz odbieranych jest coraz więcej listów i telefonów od nauczycieli, rodziców oraz uczniów z informacjami, że pojawiły się zdrowe kanapki, których nigdy wcześniej nie było. Są opinie o tym, że kawa dla uczniów nie jest najważniejsza - podkreślił profesor Zembala. 1 września weszło w życie rozporządzenie, które zabrania sprzedaży niezdrowej żywności w szkołach i przedszkolach, w tym produktów słodzonych i solonych. Problemem stało się to, że dzieci rezygnowały z jedzenia obiadów w szkołach.