Grad powiedział: - Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, nie będąc w stanie przez tyle miesięcy wybrać członka Rady Nadzorczej Polskiego Radia, paraliżuje funkcjonowanie organu (nadzorczego) spółki. - Skierowałem na drogę administracyjną skargę o bezczynność Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji - dodał. Poinformował też, że w odpowiedzi na jego wcześniejszą prośbę o zmianę statutu i zmniejszenie składu RN Polskiego Radia, KRRiT wydała negatywną opinię, a jednocześnie nie powołała do tej pory nowego członka. - Nie może być tak, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie mając żadnej odpowiedzialności za funkcjonowanie Radia od strony właścicielskiej, poprzez swoje zaniechanie i brak decyzji, powoduje że dzisiaj spółka nie ma najważniejszego organu nadzorczego. Liczę na to, że w najbliższym czasie zdecyduje się ona powołać członka Rady Nadzorczej - podkreślił Grad. Ministerstwo przypomina, że od 30 stycznia 2008 r., kiedy ówczesna przewodnicząca Irena Kleniewska złożyła rezygnację, rada nadzorcza Polskiego Radia działa w niepełnym składzie, a co za tym idzie nie może spotykać się na formalnych posiedzeniach i podejmować uchwał. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji do tej pory nie uzupełniła składu RN Polskiego Radia. - Minister Skarbu Państwa uznał 3,5-miesięczny brak działań KRRiT jako sytuację naganną, narażającą Spółkę - Polskie Radio S.A. na znaczne ryzyko prawne - oświadczyło ministerstwo. Rzecznik resortu Maciej Wewiór powiedział, że zasady, na jakich działałby kurator w Polskim Radiu określi sąd, który ewentualnie podejmie taką decyzję. - Naszym celem jest, by kurator jak najszybciej uzupełnił radę nadzorczą, czyli niejako wyręczył Krajową Radę - powiedział Wewiór. Oprócz ustanowienia kuratora resort domaga się wyznaczenia KRRiT siedmiodniowego terminu na uzupełnienie wakatu w radzie nadzorczej Polskiego Radia i przypomina, że jeszcze w marcu minister wnioskował o "pilne" podjęcie tych działań przez KRRiT. Przewodniczący KRRiT Witold Kołodziejski ocenił, że zanim wniosek o wyznaczenie kuratora zostanie rozpatrzony przez sąd, KRRiT zdąży uzupełnić skład rady nadzorczej i "sprawa stanie się bezprzedmiotowa". Dodał, że na ostatnim posiedzeniu KRRiT zgłoszona została do rady nadzorczej kandydatura prawnika Tomasza Siemiątkowskiego, która ma być głosowana w najbliższy wtorek. - Oczywiście uzupełnimy ten skład - powiedział Kołodziejski. Zapewnił jednocześnie, że wakat w radzie nadzorczej PR w żadnym stopniu nie wpływa na działalność zarządu. Podobnego zdania jest prezes Polskiego Radia Krzysztof Czabański, który powiedział, że wakat w radzie nadzorczej PR nie powoduje "jakichkolwiek komplikacji w życiu codziennym spółki". - W Polskim Radiu uprawnienia władcze rady nadzorczej - w przeciwieństwie do TVP - są mocno ograniczone. One dotyczą jedynie de facto powoływania i odwoływania członków zarządu oraz zatwierdzania planu inwestycyjnego - powiedział Czabański. Jego zdaniem wniosek ministra "pomija rzeczywistą sytuację spółki, a ma na celu tylko i wyłącznie sprawy polityczne, czyli realizację tej koncepcji rządu, żeby przejąć bezpośrednią kontrolę nad mediami publicznymi". Według niego sytuacja w spółce w żaden sposób nie kwalifikuje się do wprowadzenia kuratora. - Jak pan minister świetnie wie, bo dostał sprawozdania finansowe za ubiegły rok łącznie z opinią niezależnego audytora - spółka przyniosła duży, ponad 20 milionowy dochód, potrojone zostały wolne zasoby finansowe spółki - powiedział prezes. Zdaniem Czabańskiego wniosek o kuratora w Polskim Radiu jest "haniebny". Minister skarbu Aleksander Grad w rozmowie ripostuje: - "Haniebnymi" są działania i zachowania pana prezesa (Polskiego Radia Krzysztofa Czabańskiego) i jego zarządu, który na moją prośbę nie przekazał informacji o funkcjonowaniu radia. Wniosek ministra popiera natomiast wiceszef rady nadzorczej Polskiego Radia Adam Hromiak. Zdaniem Hromiaka wprowadzenie kuratora do Polskiego Radia jest w obecnej sytuacji niezbędne. - Rada nadzorcza w Polskim Radiu nie może funkcjonować, nie może podejmować uchwał. Na zatwierdzenie czekają np. wszystkie dokumenty związane z odbyciem Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy, w tym sprawozdanie finansowe za ubiegły rok - powiedział Hromiak. - Czas najwyższy, by rada mogła wrócić do działania - podkreślił. KRRiT kilkakrotnie przymierzała się już do uzupełnienia rady nadzorczej w Polskim Radiu, do tej pory jednak nie udało się osiągnąć konsensusu. W głosowaniu przepadły kandydatury Pawła Sulowskiego (adwokat, były urzędnik ministerstwa edukacji i współpracownik byłego szefa tego resortu Romana Giertycha) i Marka Gaszyńskiego (dziennikarz muzyczny, b. prezes Radia dla Ciebie). Kandydaturę Macieja Iłowieckiego trzeba było z kolei wycofać z przyczyn formalnych.