- Najpierw zgłoszenia, potem weryfikacje, a potem jeszcze redukcje tych weryfikacji - mówił Sawicki. Według ministra, "gdyby Ciolos zastosował te 125 mln euro w pierwszych tygodniach sierpnia, rynek europejski już dawno by się uspokoił". - Nie wiem ile dostanie polski rolnik. Do 15 października mamy zweryfikować wszystkie wnioski i wtedy się okaże w zależności od liczby zgłoszeń - podsumował Marek Sawicki.