Kpt. Marcin Rogus, rzecznik dowództwa 2. Brygady Lotnictwa Taktycznego poinformował, że około południa z bazy lotniczej w Poznaniu-Krzesinach wystartują dwa dwuosobowe F-16. W jednym - pilotowanym przez mjr. Cezarego Wiśniewskiego - będzie minister, w drugim - z ppłk Rościsławem Stepaniukiem za sterami - poleci dowódca Sił Powietrznych gen. Andrzej Błasik. Przed lotem minister odbędzie cząstkowe badania lekarskie, które muszą potwierdzić jego zdolność do odbycia lotu. Przejdzie też kurs na symulatorze katapulty na wypadek kłopotów w powietrzu. Po starcie samoloty z ministrem i gen. Błasikiem polecą w kierunku Jeleniej Góry. Bogdan Klich będzie pierwszym polskim politykiem, który poleci "Jastrzębiem" i jednym z nielicznych cywili, którzy skorzystają z tego przywileju. Dwa tygodnie temu pierwszą kobietą, która latała polskim F-16, była Agnieszka Rylik, mistrzyni świata w boksie zawodowym. Według kpt. Rogusa, minister zostanie potraktowany nieco lżej od poprzedniej pasażerki. - W czasie niedawnego lotu z Agnieszką Rylik piloci osiągnęli maksymalne przeciążenie 9G. Myślę, że w przypadku ministra nie będziemy go narażać na takie przeciążenie. Pilot zacznie od 2-3G. W czasie lotu cały czas będzie kontrolować samopoczucie ministra - zapewnił Rogus. Samolotami F-16, ale służącymi w amerykańskich siłach zbrojnych, latali wcześniej Leszek Miller - gdy był premierem - i Radosław Sikorski jako szef MON.