Przywódca Sojuszu Lewicy Demokratycznej uważa, że to są wydarzenia, które wymykają się spod kontroli racjonalnemu umysłowi. - Chyba, że premier o wszystkim wiedział, tylko nie chciał o tym powiedzieć i ktoś w Moskwie się pospieszył się z tą informacją, albo też ministrowie pana premiera nad niczym nie panują i pozwalają, aby tworzyć fakty bez ich wiedzy - powiedział Miller. - Jedno i drugie jest fatalne - dodał. Zdaniem przywódcy SLD, cała sytuacja nie stawia w dobrym świetle premiera Donalda Tuska. - Premier trochę się zachowuje jak zdradzony mąż, który dowiaduje się na końcu o tym, co wyrabia jego połowica - powiedział Leszek Miller. Podpisane przez Gazprom i EuRoPol Gaz memorandum przewiduje realizację projektu gazociągu, biegnącego przez terytorium Polski w kierunku Słowacji i Węgier, o zdolnościach przesyłowych co najmniej 15 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie. Dokumentacja techniczna ma być przygotowana w ciągu pół roku.