Migranci nie dają za wygraną. Kolejne próby sforsowania granicy
Majówka to nie był spokojny czas na polsko-białoruskiej granicy. Podczas świątecznych dni doszło do kilkuset prób nielegalnego przedostania się do Polski, migranci zaatakowali także strażników granicznych. W ruch poszły kamienie i konary drzew. Uszkodzony został jeden z pojazdów należących do formacji.

Presja migracyjna na polsko-białoruskiej granicy nie ustaje. Straż Graniczna poinformowała, że w trakcie ostatnich trzech dni (od 2 do 4 maja) odnotowano 380 prób nielegalnego przedostania się do Polski.
Najwięcej prób nielegalnego przekroczenia granicy odnotowano w sobotę 3 maja - ponad 180.W piątek było ich ponad 90, a w niedzielę ponad 100.
Ataki na granicy polsko-białoruskiej. Uszkodzono pojazd formacji
- Czynności związane z przeciwdziałaniem nielegalnej migracji prowadzili funkcjonariusze z placówek SG w Krynkach, Michałowie, Mielniku, Czeremsze, Białowieży, Płaskiej, Bobrownikach, Szudziałowie oraz Narewce. Migranci usiłowali między innymi sforsować graniczne rzeki Wołkuszankę, Świsłocz, Istoczanke oraz Kanał Augustowski - poinformował sierż. szt. Ewelina Lewkowicz z Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.
W trakcie próby sforsowania granicy przez migrantów doszło do kilku ataków na polskie służby.
- Na odcinkach ochranianych przez placówki SG w Narewce i Płaskiej, cudzoziemcy znajdujący się za techniczną barierą kilkukrotnie konarami drzew i kamieniami zaatakowali polskie patrole. W trakcie jednego z tych zdarzeń został uszkodzony pojazd służbowy Straży Granicznej - wyjaśniła przedstawicielka SG.
- Wobec 41 osób prowadzone są czynności w celu ich ujęcia. Udzielono pomocy czterem osobom - dodała.
Funkcjonariusze obrzuceni kamieniami przez migrantów
Również we wcześniejszych dniach na granicy nie było spokojnie. W środę 30 kwietnia i w czwartek 1 maja odnotowano ponad 170 prób nielegalnego przekroczenia polsko-białoruskiej granicy.
- Zdarzenia związane z nielegalną migracją odnotowane zostały na odcinkach granicy ochranianych przez placówki SG w Michałowie, Mielniku, Narewce i Bobrownikach. W okolicy Michałowa i Bobrownik cudzoziemcy usiłowali nielegalnie przedostać się do Polski przez rzekę graniczną Świsłocz, wykorzystując między innymi ponton - wyjaśnił st. chor. szt. Michał Bura z Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.
- W rejonie służbowej odpowiedzialności placówki SG w Narewce dochodziło do agresywnych zachowań ze strony osób znajdujących się za fizyczną barierą. Migranci rzucali w stronę polskich patroli kamieniami i słoikami. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał - dodał funkcjonariusz.
Przemyt migrantów. Kurier zatrzymany
Straż Graniczna poinformowała również, że w środę w gminie Gródek w powiecie białostockim zatrzymano kuriera.
Obywatel Mołdawii przewoził samochodem Afgańczyka, który nielegalnie przedostał się na terytorium Polski.
Z danych Straży Granicznej wynika, że od początku tego roku na odcinku ochranianym przez Podlaski Oddział SG odnotowano blisko 6,3 tys. prób nielegalnego przekroczenia polsko-białoruskiej granicy.