- Serial z Danielem Obajtkiem trwa, a my wszyscy jesteśmy jego świadkami. Pojawiają się już nie tylko dworki, nie tylko wille z basenem, ale też rabaty na apartamenty w Warszawie. Ciągle pojawia się coraz więcej pytań bez odpowiedzi. Ta obajtkowa pajęczyna, ta sieć Obajtka wydaje się być wszędzie - mówiła na konferencji prasowej posłanka Lewicy Katarzyna Kotula. Podkreśliła, że nie wiadomo, ile zarobił Daniel Obajtek, co i za ile kupił, na co było go stać. Jej zdaniem to, co dzieje się wokół Daniela Obajtka, to sytuacja patologiczna. - Dlatego chcemy, by CBA się tym zajęło, bo od tego jest. Republika Obajtka ma się dobrze. To CBA powinno podjąć kroki w sprawie pana Daniela Obajtka - zauważyła posłanka. "To absurdalna sytuacja" Krzysztof Śmiszek zaznaczył, że konferencja prasowa odbywa się pod budynkiem CBA, "ponieważ ta instytucja w swoich zadaniach statutowych ma przede wszystkim dbać, czy w życiu publicznym nie dochodzi do nadużyć". Poseł poinformował o złożeniu zawiadomienia do CBA o możliwości popełnienia przestępstwa na podstawie art. 228 Kodeksu karnego dotyczącego przestępstwa korupcyjnego przez prezesa Orlenu Daniela Obajtka. - W ostatnich dniach media donoszą o kolejnych pałacach, dworkach czy nieruchomościach kupionych przez pana Obajtka. Teraz opinię publiczną obiegła wiadomość o ponad milionowej zniżce dla Daniela Obajtka na zakup apartamentu w jednej z luksusowych dzielnic w Warszawie. W zamian za to spółka Orlen miała zasponsorować jedną z warszawskich akademii piłkarskich. To absurdalna sytuacja - oświadczył Śmiszek. Jak podkreślił, osoba piastująca takie stanowisko w jednej z największych spółek w państwie musi być jak żona Cezara - poza podejrzeniami. - Co takiego kryje oświadczenie majątkowe pana Daniela Obajtka, że tak bardzo nikt nie chce go ujawnić? - pytał poseł Lewicy. Po niższej cenie W dokumencie złożonym do CBA Lewica przypomniała, że jesienią 2018 roku Daniel Obajtek i Paulina Sala nabyli od podmiotu należącego do Grupy Profbud sp. z o.o. mieszkanie o powierzchni 187 m2 położone w Warszawie. Jak podaje "Gazeta Wyborcza", powołując się na dokumenty w sprawie, Daniel Obajtek zapłacił za mieszkanie ok. 1 290 000 zł, czyli 6900 zł za m2. "Rynkowa cena mieszkania pod tym adresem wynosiła 12 500 zł. Oznacza to, że Daniel Obajtek zapłacił ok. 1 050 000 zł mniej niż wynosiła wartość rynkowa nieruchomości" - wskazano we wniosku. Lewica zauważa, że w tym samym roku Orlen został sponsorem strategicznym Akademii Piłkarskiej Beniaminek Profbud Krosno. "Oznacza to, że spółka wsparła Akademię Piłkarską finansowo" - oceniają politycy Lewicy.