Jak podkreślił minister Gliński, list intencyjny o współpracy podpisany został "z największą kancelarią prawniczą na świecie". "Z kancelarią Dentons, która wystąpiła z inicjatywą objęcia swoimi działaniami, na zasadzie pro bono, obrony polskiego imienia" - powiedział. Chodzi o przeciwdziałanie używaniu określeń "polskie obozy koncentracyjne", "polskie obozy śmierci" - mówił minister. "My w Polsce staramy się różnymi sposobami walczyć z tym kłamstwem" - powiedział. Czynią to zarówno instytucje państwowe, jak i m.in. Fundacja Reduta Dobrego Imienia - mówił prof. Gliński. "Ale jest oczywiste, że fachowa pomoc prawna kancelarii, która ma ponad 100 oddziałów na świecie, (...) a od 25 lat jest czynna w Polsce, będzie bardzo przydatna w zwalczaniu tej haniebnej praktyki" - zaznaczył szef resortu kultury. Dodał, że kancelaria Dentons "także zobowiązała się do tego, że przygotuje raport dotyczący tych nadużyć, (...) diagnozę stanu w tej dziedzinie". "No i będzie, krótko mówiąc, razem z nami starała się chronić dobre imię Polski" - powiedział minister. "To jest zobowiązanie do współpracy w ściganiu, czy w występowaniu w sprawach, kiedy używane są te terminy, które uwłaczają dobremu imieniu Polski" - powiedział Gliński. "Ta współpraca zwiększy efektywność walki z tym problemem" - ocenił. Jak powiedział minister, "widzimy wyraźnie, że coraz więcej, niestety, takich przypadków mamy, kiedy są te terminy używane". W spotkaniu wzięli udział także m.in.: sekretarz stanu w MKiDN Jarosław Sellin, sekretarz stanu w MSZ Jan Dziedziczak oraz założyciel i prezes Fundacji Reduta Dobrego Imienia - Polska Liga Przeciw Zniesławieniom Maciej Świrski.