Jak poinformowała rzeczniczka CBŚP Agnieszka Hamelusz o pomoc do polskich policjantów zwrócili się włoscy Carabinieri. Chodziło o członków grupy specjalizującej się w handlu narkotykami na dużą skalę. Kilku z nich - według informacji włoskiej policji - mogło ukrywać się w Polsce. Sprawą zajęli się łowcy cieni - policjanci z CBŚP zajmujący się poszukiwaniem najniebezpieczniejszych przestępców. "Ustalili, że jedna z poszukiwanych osób, obywatel Chin, przebywa w areszcie śledczym w Warszawie za rozbój na innym obywatelu Chin. Kolejną osobę namierzyli w hiszpańskim więzieniu, gdzie odbywa karę za zabójstwo. Ustalili też, że we Wrocławiu może ukrywać się trzeci z poszukiwanych - 46-letni obywatel Wietnamu" - dodała Hamelusz. Mężczyzna został zatrzymany, gdy wychodził z budynku, w którym wynajmował mieszkanie. "Nie stawiał oporu, był kompletnie zaskoczony" - powiedziała rzeczniczka. Podczas akcji zatrzymano w sumie - we Włoszech, Hiszpanii, Rumunii i Polsce - 26 osób. Najwięcej - 21 - właśnie we Włoszech. Wszyscy zatrzymani mają azjatyckie pochodzenie.