"Metro": Miliony złotych na opłatę klimatyczną
Według szacunków resortu administracji, kurorty zarobiły w 2012 roku na opłatach klimatycznych ponad 70 mln zł, z czego prawie 44 mln zł trafiło do kas uzdrowisk - informuje "Metro".
Problem w tym, że walory klimatyczne, które dostajemy w zamian, często są dalekie od ideału. Eksperci z organizacji ClientEarth (monitoruje prawodawstwo dotyczące ochrony środowiska i jego przestrzeganie) przeanalizowali poziom niebezpiecznych dla zdrowia i rakotwórczych substancji w powietrzu w polskich regionach turystycznych i wnioski są druzgocące.
Na jaw wyszło, że w wielu uzdrowiskach przekroczone są dopuszczalne poziomy rakotwórczego benzo-alfa-pirenu, arsenu, kadmu, niklu, czy pyłu zawieszonego PM2,5. Jak wynika z raportu, który został opublikowany w grudniu zeszłego roku, żadne nie kwalifikowałoby się dzisiaj do nadania mu takiego statusu.
Gazeta zamieszcza listę takich uzdrowisk. One z kolei grożą ClientEarth wielomilionowymi pozwami za szkody wizerunkowe.