Rzecznik rządu Joanna Kopcińska w rozmowie z PAP podkreśliła, że Polska będzie drugim po Francji celem wizyty zagranicznej Merkel od jej wybrania w środę przez Bundestag na czwartą kadencję na stanowisko kanclerza Niemiec. "Poniedziałkowa wizyta pani kanclerz to czytelny sygnał, że z Niemcami łączą nas dobre i partnerskie relacje" - oceniła Kopcińska. Zwróciła przy tym uwagę, że w piątek w Warszawie przebywał z wizytą nowy szef niemieckiej dyplomacji Heiko Maas, który spotkał się zarówno z premierem Morawieckim, jak i prezydentem Andrzejem Dudą oraz szefem polskiego MSZ Jackiem Czaputowiczem. "Wizyty te pokazują, że Polska zajmuje silną i ważną pozycję w procesie budowania i reformowania Unii Europejskiej" - podkreśliła rzecznik rządu. Jak dodała, silna pozycja Polski definiuje agendę poniedziałkowych rozmów, podczas których poza kwestiami dwustronnymi mowa będzie przede wszystkim o najważniejszych problemach Unii Europejskiej. "Premier Morawiecki będzie rozmawiał z kanclerz o przyszłości Unii po Brexicie, budżecie europejskim, bezpieczeństwie energetycznym i kryzysie migracyjnym" - wskazała Kopcińska. "Polska jako odpowiedzialny partner będzie aktywnie współkształtować zarówno instytucjonalną jak i finansową przyszłość Unii Europejskiej" - zaznaczyła. "Liczymy na dobrą i pragmatyczną współpracę z Berlinem" - dodała Kopcińska. Odnosząc się w niedzielnej rozmowie z dziennikarzami do agendy rozmów, Kopcińska poinformowała, że będą to problemy Unii Europejskiej, przyszłość budżetu unijnego na kolejne lata, problem migracyjny oraz współpraca militarna i energetyczna - w tym sprawa budowy Nord Stream 2. Jak poinformował PAP szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski, w Belwederze kanclerz Niemiec spotka się z prezydentem Andrzejem Dudą. Z kolei rzecznik rządu Niemiec Steffen Seibert informował w piątek, że tematem rozmów kanclerz Merkel podczas wizyty w Warszawie mają być stosunki między Polską a Niemcami, sprawy europejskie oraz polityka zagraniczna. Ostatnie spotkanie Morawiecki-Merkel odbyło się 16 lutego br. w Berlinie. Po tym spotkaniu politycy zwracali uwagę m.in. na bardzo dobre stosunki gospodarcze pomiędzy Polską a Niemcami. Morawiecki podkreślał, że oba kraje mogą być "lokomotywą wzrostu i pozytywnych zmian dla całej Unii Europejskiej". Szef polskiego rządu podkreślał też, że Polska i Niemcy mają bardzo podobne myślenie w wielu tematach związanych z jednolitym rynkiem europejskim. "Z tematyką związaną z negocjacjami z Rosją, z Wielką Brytanią (...). I to są tematy, które na pewno nas łączą" - wskazywał wtedy Morawiecki. Szefowie obu rządów przyznali jednak, że są również tematy, na które mają odmienne poglądy. W tym kontekście wskazali na Nord Stream2, czyli projekt liczącej 1200 km dwunitkowej magistrali gazowej z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie. Gazociąg ten ma być gotowy do końca 2019 roku, gdyż po tym roku Rosja zamierza przestać przesyłać gaz rurociągami biegnącymi przez terytorium Ukrainy.