Prezes PiS w rozmowie z TV Republika zaznaczył, że "Polska będzie ważnym państwem, traktowanym jako partner, a polscy politycy nie będą uważani za tych, którzy zabiegają o funkcje w strukturach UE, ale tych, którzy dbają o interes naszego kraju." Zobacz: Kaczyński o wyniku wyborów: Kładę się spać rano, bo świętuję Kaczyński podkreślił, że zapowiedzią, że tak będzie, jest wiadomość z gratulacjami od Angeli Merkel do Andrzeja Dudy. Jak wynika z depeszy opublikowanej przez portal wpolityce.pl, Merkel złożyła nowo wybranemu prezydentowi "serdeczne gratulacje" i podkreśliła, że "niemiecko-polskie stosunki są dzisiaj, 70 lat po zakończeniu wojny, tak przyjazne i pełne zaufania, jak chyba nigdy przedtem". Kanclerz Niemiec w swoim liście zawarła też zdanie, w którym przyznaje, że obecne stosunki Polski i Niemiec "zawdzięczamy gotowości pańskiego kraju do wyciągnięcia ręki ku pojednaniu i partnerstwa do Niemiec po niezmierzonych niemieckich zbrodniach dokonanych podczas drugiej wojny światowej." Publikujemy pełną treść wspomnianej wiadomości: "Szanowny Panie, Gratuluję Panu serdecznie z okazji wyboru na prezydenta Polski. Niemiecko-polskie stosunki są dzisiaj, 70 lat po zakończeniu wojny, tak przyjazne i pełne zaufania jak chyba nigdy przedtem. Jesteśmy partnerami w Unii Europejskiej i NATO, razem pracujemy nad umocnieniem europejskich, pokojowych porządków i rozwiązaniem kryzysu ukraińskiego. To, że my dzisiaj ściśle obok siebie stoimy, zawdzięczamy gotowości pańskiego kraju do wyciągnięcia ręki ku pojednaniu i partnerstwa do Niemiec po niezmierzonych niemieckich zbrodniach dokonanych podczas drugiej wojny światowej. W 2016 roku przypada 25. Rocznica podpisania niemiecko-polskiego Traktatu o Dobrym Sąsiedztwie. Życzyłabym sobie, aby wykorzystać to wydarzenie do dalszego pogłębienia naszych wzajemnych relacji. Życzę Panu szczęścia, sukcesu i bożego błogosławieństwa w pełnieniu pańskiego urzędu.Z wyrazami szacunku, Angela Merkel, kanclerz Republiki Federalnej Niemiec."