. Nie odpowiedziała na pytanie, kto złożył wniosek o przyznanie medalu prałatowi, ani za jakie zasługi na polu edukacji otrzyma on to odznaczenie. - O szczegółach wniosku poinformujemy, kiedy decyzja zostanie podpisana - zaznaczyła rzeczniczka. - Przyznanie Medalu KEN księdzu prałatowi będzie dla ministerstwa edukacji zaszczytem - dodała. Nie wszyscy podzielają opinię resortu. Czwartkowa "Gazeta Wyborcza" napisała, że uhonorowany Medalem KEN prof. Janusz Greger z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi chce oddać swoje odznaczenie, bo nie zgadza się z przyznaniem go księdzu Jankowskiemu. Zapowiedź przyznania prałatowi medalu skrytykował także Związek Nauczycielstwa Polskiego. - To kpina ze środowiska nauczycielskiego - powiedział "GW" prezes ZNP Sławomir Broniarz. Szefowa sejmowej komisji edukacji Krystyna Szumilas (PO) mówiła na konferencji prasowej, że w ten sposób "złamał dotychczas obowiązujące zasady". Zgodnie z rozporządzeniem ministra edukacji narodowej, medal KEN nadawany jest "za szczególne zasługi dla oświaty i wychowania, w szczególności w zakresie działalności dydaktycznej, wychowawczej i opiekuńczej, twórczości dla dzieci i młodzieży oraz kształcenia i doskonalenia nauczycieli". Medal może być przyznany autorom wybitnych prac pedagogicznych, nauczycielom legitymującym się co najmniej 7-letnią wyróżniającą się działalnością dydaktyczną i wychowawczą, autorom utworów literackich, popularnonaukowych, dzieł scenicznych, muzycznych, plastycznych, filmowych, które wywierają szczególnie wartościowy wpływ wychowawczy i edukacyjny na dzieci i młodzież. Medal nadaje minister edukacji z własnej inicjatywy albo na wniosek: innego ministra (kierowników urzędów centralnych), rektora szkoły wyższej, wojewody, kuratorium oświaty, organu prowadzącego przedszkole, szkołę lub inną placówkę wychowawczą, oświatowej organizacji pozarządowej, związku zawodowego, kierownika placówki dyplomatycznej lub konsularnej Rzeczypospolitej Polskiej.