Na swoim Facebooku głos zabrał wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki. "W Polsce od kiedy pamiętam było tak, że jak dekomunizacja w różnych obszarach państwa była blisko to zawsze ktoś wymiękał. I tak Polska się nie zmieniała i nie mogła rozwijać na miarę swoich możliwości" - pisze polityk sugerując tym samym, że prezydent "wymiękł". "Ja zawsze chciałem reform, dlatego jestem tu gdzie jestem. I wiem, że czasem dla Polski trzeba iść pod prąd!" - pisze Jaki. Janusz Piechociński uważa, że prezydent Duda swoją decyzją zdał test: Prawnik i komentator Robert Gwiazdowski na swoim Twitterze wystosował z kolei szczególny apel do opozycji: Publicysta i dziennikarz Piotr Semka uważa z kolei, że Andrzej Duda wybrał rolę "trzeciej siły" i tym samym oddala się od PiS. Wiąże się z tym jednak pewne ryzyko: Według Samuela Pereiry, wiceszefa publicystyki TVP Info, sprawa ma się jednak inaczej, a prezydent wpadł w pułapkę: Zawiedziona decyzją prezydenta jest także Ewa Stankiewicz, reżyserka, scenarzystka filmowa i dziennikarka. ""Panie Prezydencie. Właśnie stracił Pan mój głos" - napisała. "Były wątpliwości czy PAD ma władzę, okazuje się, że ma" - komentuje Jerzy Buzek: Sprawę skomentował także były premier Leszek Miller. Zrobił to krótko i zwięźle: Prezydent Słupska i były poseł Robert Biedroń przestrzega jednak przed nadmiernym optymizmem. "Przypominam, że to nie koniec naszej pracy" - napisał na swoim profilu Twitterze. A zaraz po konferencji prasowej prezydenta Dudy skomentował: "To zwycięstwo solidarnych Polek i Polaków! Brawo my!" Z decyzji prezydenta zadowolony jest również publicysta Rafał Ziemkiewicz: Słowa młodego posła PiS Łukasza Rzepeckiego są najprawdopodobniej jedynymi słowami pochwały, jakie prezydent Duda usłyszy z obozu władzy. Przypomnijmy, że poseł Rzepecki nie głosował w sprawie ustawy o Sądzie Najwyższym: Wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka uważa, że decyzja Andrzeja Dudy doprowadziła do końca kryzysu. Na swoim Twitterze punktuje: A oto materiał, jaki na swoim Facebooku zamieścił Janusz Korwin-Mikke: Gratulacje na Twitterze złożył Polakom twórca słynnego serialu "House of Cards", który opowiada o prezydencie USA Franku Underwoodzie Beau Willimon: "Gratulacje Polsko! Maszerowaliście i sprawiliście, że was głos został usłyszany! Władza dla ludzi!" - napisał. Andrzej Duda informując o zawetowaniu ustawy o Sądzie Najwyższym i KRS mówił, że w polskiej tradycji konstytucyjnej Prokurator Generalny nigdy nie miał żadnego nadzoru nad Sądem Najwyższym, ani nigdy nie decydował "w przemożnym stopniu" o tym, kto może być sędzią SN. Prezydent dodał też, że przygotuje nowe ustawy o Sądzie Najwyższym i KRS.