Zdaniem wicemarszałkini Sejmu z PO Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, jest ona "wyrokiem na media publiczne", a prezes PiS Jarosław Kaczyński "dostał w prezencie od prezydenta swoją telewizję". Poseł ugrupowania Kukiz'15 Piotr Apel wyraził zdziwienie, że Andrzej Duda zwlekał kilka dni ze złożeniem podpisu pod ustawą. - Do tej pory prezydent takie rzeczy podpisywał natychmiast. Tutaj zrobił sobie przerwę na narty - stwierdził Apel.