Jak wynika z ustaleń dziennikarza Radia ZET, Filip J. miał usłyszeć wyrok w połowie maja. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Woli orzekł karę czterech miesięcy wykonywania prac społecznych. Oskarżony musi również ponieść koszty sądowe w wysokości niemal 2 tys. zł. Radio ZET informuje, że to prawdopodobnie nie kończy sprawy, ponieważ prokuratura złożyła wniosek o pisemne uzasadnienie, co zwykle jest wstępem do odwołania od wyroku. Radio zaznacza, że nie jest jasne, czy wniosek prokuratury będzie dotyczył zaostrzenia czy złagodzenia kary. Z nieoficjalnych informacji wynika bowiem, że część prokuratorów przydzielonych do tej sprawy miała podnosić, że sprawa zasługuje na umorzenie. Filip J. to brat byłego wiceministra sprawiedliwości Filip J. to brat byłego wiceministra sprawiedliwości, bliskiego współpracownika Zbigniewa Ziobry, piastującego obecnie funkcję europosła z ramienia Solidarnej Polski. W połowie stycznia 2020 roku Filip J. został zatrzymany przez warszawską policję. Znaleziono przy nim marihuanę, a podczas dalszego przeszukania w domu - kolejne 6,5 grama marihuany i 0,3 grama haszyszu.