Oznacza to, że będzie musiał odejść z zawodu. Zdecyduje o tym rada adwokacka. Prawdopodobnie odejdzie też z zarządu spółki wydającej "Gazetę Polską". Sąd utajnił uzasadnienie orzeczenia. Przypomnijmy, że werdykt w sprawie mecenasa Jacka Hoffmana to czwarty prawomocny wyrok stwierdzający "kłamstwo lustracyjne". Wcześniej takie wyroki zapadły wobec dwojga adwokatów oraz posła SLD Tadeusza Matyjka, który stracił już mandat poselski.