Rzecznik PiS była pytana przez portal wPolityce.pl o pojawiające się doniesienia medialne dotyczące utworzenia ewentualnej partii prezydenckiej, w której mieliby znaleźć się m.in. obecni politycy PSL i Kukiz'15. Według niej, "to nie tyle polityczna akcja, co życzeniowe sny opozycji, która z braku jakiegokolwiek programu chwyta się wszystkiego, byleby zaistnieć". "To, że prezydent Andrzej Duda zawetował ustawy reformujące sądownictwo, to było jego prawo jako głowy państwa. A fakt, że wielu obywateli, komentatorów czy polityków nie było zadowolonych z jego decyzji, to nie jest jeszcze żaden sygnał, że tworzy się partia prezydencka" - powiedziała Mazurek. Pytana, czy istnieje rozdźwięk między PiS a Pałacem Prezydenckim odpowiedziała, że prezydent podjął decyzję o zawetowaniu ustaw, co jest "normalne w demokracji". Mazurek podkreśliła, że - według jej partii - realna i głęboka reforma sądownictwa jest konieczna. "Czekamy na propozycje prezydenta, licząc, że będą one właśnie taką prawdziwą i skuteczną zmianą wymiaru sprawiedliwości" - dodała. Prezydent Andrzej Duda w lipcu zdecydował o zawetowaniu ustawy o Sądzie Najwyższym i nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa. Zapowiedział też wtedy podjęcie własnej inicjatywy legislacyjnej w tym obszarze.