Reklama

Mazowsze: Nocny pościg za przestępcą i strzelanina

Dramatyczny pościg za przestępcą na Mazowszu. Podejrzany nie żyje, czterech policjantów zostało rannych.

Aspirant sztabowy Tomasz Oleszczuk z Komendy Stołecznej Policji powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że w nocy otrzymano informację o kradzieży samochodu w Żyrardowie. Po północy pojazd zauważyli policjanci z Grodziska Mazowieckiego. Kierowca nie zatrzymał się i zaczął uciekać. 

Pościg prowadzono drogami powiatu grodziskiego, pruszkowskiego i piaseczyńskiego. Na jednej z blokad uciekający kierowca staranował policyjny radiowóz. Dotarł do Nadarzyna, gdzie wjechał w ślepą uliczkę. Kierowca, który próbował zawrócić, staranował dwa samochody i zranił policjantów. Funkcjonariusze użyli broni. 

Reklama

Skradziony samochód przejechał kilkaset metrów i uderzył w drzewo. Kierowca został przewieziony do szpitala, gdzie po pewnym czasie zmarł.  

Aspirant Oleszczuk powiedział, że w czasie pościgu zostały uszkodzone cztery radiowozy, a czterech funkcjonariuszy trafiło do szpitala. Ich życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. W sprawie zostanie wszczęte śledztwo. 

PAP

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy