Powód? Oficjalnie - restrukturyzacja firmy. Znajomi Grzegorza Zaleskiego nie mają jednak wątpliwości: - Wszystko przez Kaśkę, która ostro krytykuje obecny rząd - czytamy w "SE". Grzegorz Zaleski montował materiały do "Wiadomości", "Panoramy" oraz regionalnego "Kuriera". Miał opinię świetnego fachowca. W poniedziałek usłyszał, że w związku z restrukturyzacją firmy nie ma już dla niego miejsca. Koledzy z pracy są przekonani, że za zwolnieniem Zaleskiego stoi... polityka. - Pewnie źle widziane było, że moja żona niepochlebnie wyraża się w telewizji TVN i pisze o obecnym rządzie - mówi "Super Expressowi" Zaleski. , czołowa dziennikarka TVN, jest zaskoczona. Gazecie nie udało się skontaktować z prezesem Wildsteinem. Według "SE", oprócz Zaleskiego, pracę straci jeszcze 27 osób, w tym dziennikarze - Hanna Szarkowska i Mariusz Rudnik, a także doświadczeni operatorzy i realizatorzy.