Błąd w arkuszu CKE z informatyki W jednym z zadań na egzaminie maturalnym z informatyki na poziomie rozszerzonym brakowało kilku danych w pliku, co uniemożliwiło poprawne rozwiązanie zadania za cztery punkty. Dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marcin Smolik wydał specjalny komunikat, w którym za zaistniałą sytuację przeprosił: wszystkich zdających, nauczycieli i dyrektorów szkół. Zaproponował również dwa rozwiązania sytuacji, jednym z nich jest ponowne podejście do egzaminu - w terminie dodatkowym. O szczegółach czytaj tutaj Źle wydane arkusze Wskutek źle wydanych arkuszy kilkunastu uczniów będzie powtarzać maturę. Mowa o abiturientach z okręgu komisji w Jaworznie i komisji w Łomży. W Łomży maturzyści dostali niewłaściwe arkusze dotyczące starej i nowej formuły matury. Pomyłki nastąpiły w trzech szkołach w regionie. OKE nie podała, w jakich. Jeden przypadek miał miejsce w Białymstoku, nazw innych miast OKE nie chciała podać. Niewłaściwe arkusze przekazano czterem osobom. Za pomyłki odpowiadał zespół nadzorujący, nie zgłosili jej również uczniowie (arkusz matury w tzw. starej formule rożni się od tego w nowej). Błąd wyszedł na jaw dopiero po egzaminie. Z kolei Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Jaworznie z powodu źle wydanych arkuszy będzie unieważniać 9 matur - z języka polskiego na poziomie podstawowym. Uczniowie napiszą egzamin raz jeszcze w terminie dodatkowym - 1 czerwca. Na egzaminie maturalnym z języka polskiego na poziomie podstawowym w Zespole Szkół Techniczno-Informatycznych w Gliwicach zostały zamienione arkusze egzaminacyjne pomiędzy starą i nową formułą. Sprawa dotyczy 5 uczniów, którzy pisali starą maturę zamiast nowej i 4 uczniów piszących nową maturę zamiast starej - informował dyrektor OKE w Jaworznie dyrektor Robert Wanic. Młodszy brat, chciał napisać maturę za starszego W jednej z białostockich szkół, młodszy brat na prośbę starszego chciał podejść do egzaminu maturalnego z matematyki. Już był gotowy do pisania matury, gdy nauczyciele zorientowali się, że to nie ich uczeń. Na miejsce wezwano policję, a o sprawie poinformowano dyrekcję szkoły. Kiedy mundurowi ustalali szczegóły zdarzenia, w szkole zjawił się "właściwy" brat - informowała policja. Chciał jakby nigdy nic podejść do egzaminu. W końcu jednak przyznał się, że wcześniej był tam jego młodszy brat. 22-latek tłumaczył, że nie zdążył nauczyć się do matury. Ratunkiem miał być jego młodszy brat. Koniec końców policjanci zatrzymali obu braci. Młodzi mężczyźni trafili na komisariat, gdzie usłyszeli zarzuty. 20-latek dwa: posłużenia się cudzym dokumentem oraz fałszowania dokumentu, a jego starszy brat pomocnictwa w dokonaniu czynu zabronionego. O ich dalszym losie zadecyduje sąd. Matura z języka łemkowskiego: Tylko dwóch zdających I na koniec ciekawostka. Był egzamin, do którego podeszło jedynie dwóch uczniów - pisemna matura z języka łemkowskiego, jako języka mniejszości etnicznej. Oboje z województwa dolnośląskiego; jeden w Lubinie, drugi w Głogowie. Maturzyści zdawali egzamin na poziomie podstawowym. Maturę z łemkowskiego zdawała uczennica II LO im. Mikołaja Kopernika w Głogowie. Jak powiedziała PAP Danuta Piwowar, wicedyrektor tej szkoły, w liceum nie jest prowadzona nauka języka łemkowskiego. "Nasza uczennica ma korzenie łemkowskie i chciała sprawdzić się w tym języku. Po raz pierwszy w historii naszej szkoły zdarzyło się, że mamy ucznia, który zdaje maturę z języka łemkowskiego" - powiedziała Piwowar. Maturę z języka łemkowskiego zdawał również uczeń technikum z Zespołu Szkól nr 1 im. prof. Bolesława Krupińskiego w Lubinie.W tym roku uczniowie zdawali też egzamin z języka kaszubskiego, wiedzy o tańcu czy historii muzyki. Wyniki abiturienci otrzymają 5 lipca. Wszystkie arkusze CKE, oraz odpowiedzi, jakie proponowali nasi eksperci znajdziecie w naszym raporcie specjalnym: Matura 2016: Arkusze i odpowiedziCzy jesteś mądrzejszy od maturzysty? Sprawdź!