Szef rządu na briefingu prasowym wskazywał, że Skarb Państwa stać na to, aby gwarantować wkład własny na zakup mieszkania dla młodych rodzin. Polepszenie standardu życia - To program, który ma skompensować ten odwieczny deficyt w Polsce - brak mieszkań, brak "czterech kątów". To było i jest marzenie wielu młodych polskich rodzin, także tych, którzy w poszukiwaniu lepszego życia musieli za ocean czy kanał La Manche emigrować - powiedział premier. Dlatego premier zwrócił się do Rządowego Centrum Legislacji o przyspieszenie prac w tym zakresie. - Tak, żeby w krótkich paru tygodniach powstał całościowy projekt ustawy (...) o gwarancji wkładu własnego dla małżeństw do 40. roku życia - zapowiedział Morawiecki. Zaznaczył, że propozycja będzie także zakładała wsparcie "na powiększenie mieszkania". - Ale także na powiększenie mieszkania. Jak ktoś już ma swoje małe mieszkanko, spłaca kredyt hipoteczny. Ileż takich rodzin jest? Setki tysięcy. Żeby państwo też pomogło w polepszeniu standardu. To usłyszałem od tych młodych polskich rodzin, w których jest trójka dzieci, czwórka, dwójka, szóstka? - mówił premier. "Aby Polska była silniejsza" Zaznaczył, że potrzebna jest gwarancja wkładu własnego na zakup mieszkania, ale także dwa elementy czysto finansowe. - Czyli spłata tej gwarancji przy urodzeniu drugiego dziecka - 20 tys. z tych 100 tys. zł gwarantowanych wkładu własnego. Przy urodzeniu trzeciego - 60 tys. zł. A więc robimy to po to, aby nas było więcej, aby Polaków było więcej, aby Polska była silniejsza - podkreślił Morawiecki. Premier zastrzegł, że celem tych propozycji jest to, żeby młodzi ludzie mieli odwagę zakładać rodziny. - To będzie wielki wkład własny, wielomiliardowy wkład własny z naprawionych finansów publicznych po poprzednikach, który przekazujemy polskim rodzinom - zastrzegł. Dodał, że służyć temu będzie także Rodzinny Kapitał Opiekuńczy. - To też w przypadku urodzenia dziecka drugiego, trzeciego - do dyspozycji dla rodzin 12 tys. zł między 12. a 36. miesiącem życia. Rodzice wiedzą najlepiej jak te pieniądze spożytkować - ocenił. "Zmora rządów liberalnych" - Wierzymy w to, iż można skłonić ludzi do posiadania dzieci poprzez politykę prorodzinną, politykę proludnościową, ale także opiekuńcze państwo, które tworzy bardzo dobry rynek pracy - mówił szef rządu. - Jestem szczęśliwy, że dzisiaj bezrobocie jest jednym z najniższych w Unii Europejskiej (...) Ta zmora rządów liberalnych, III RP, dzisiaj została - można powiedzieć w dużym stopniu - załatwiona - zastrzegł. Teraz, podkreślił premier, czas na realizację drugiego podstawowego postulatu - mieszkań. - To jest ta realizacja marzeń polskich rodzin - ocenił. - Wierzę głęboko w to, że to jest główne powołanie dla każdego państwa - wzmacnianie życia rodzinnego, umacnianie trwałości rodzin, ale też tego dobrostanu, dobrobytu materialnego, bo od niego też bardzo dużo zależy. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, w mocy naszego rządu, żeby poprawiać los polskich rodzin - powiedział Morawiecki.