Reklama

Marszałek Senatu o nowelizacji ustawy o zgromadzeniach

Formuła cyklicznych demonstracji ma na celu podtrzymanie tradycji demokratycznych manifestacji - powiedział marszałek Senatu Stanisław Karczewski.

W środę Senat przyjął poprawki do ustawy o zgromadzeniach. Podtrzymał jednak zapis o zgromadzeniach cyklicznych. Zdaniem gościa radiowej Jedynki jest to jeden z warunków bezpiecznego i nieskrępowanego manifestowania. Są bowiem takie zgromadzenia, które odbywają się regularnie i mają charakter tradycji, którą trzeba uszanować. 

W myśl nowych przepisów, gmina będzie wydawała decyzję o zakazie zgromadzenia, planowanego w miejscu i czasie, w którym odbywa się zgromadzenie cykliczne. Za cykliczne imprezy będą uważane takie wydarzenia, które są organizowane przez ten sam podmiot w tym samym miejscu lub na tej samej trasie, co najmniej cztery razy w roku. 

Zostaną też do nich zaliczone zgromadzenia w dniach świąt państwowych i narodowych, pod warunkiem, że odbywały się w ciągu ostatnich trzech lat i miały na celu upamiętnienie "w szczególności uczczenie wydarzeń doniosłych i istotnych dla historii Rzeczypospolitej Polskiej". 

Marszałek Senatu powiedział, że Sejm powinien przyjąć senackie poprawki do ustawy o zgromadzeniach. Wczoraj po 9-cio godzinnej debacie Senat zgłosił dwie poprawki autorstwa Prawa i Sprawiedliwości. Jedna z nich wprowadza 14-dniowe vacatio legis. Druga wykreśla zapisy dające władzy publicznej, Kościołowi i związkom wyznaniowym pierwszeństwo w wyborze miejsca i czasu przed innymi zgromadzeniami. Marszałek Senatu Stanisław Karczewski powiedział w Sygnałach Dnia, że to dobre zmiany, które Sejm powinien zaakceptować. Jego zdaniem stanowią również dowód, że Senat jest potrzebny. Stanisław Karczewski zwrócił uwagę, że we wczorajszej debacie starły się opinie stanowcze i merytoryczne. Trzeba je uszanować, podobnie jak prawo do nieskrępowanego manifestowania na ulicach.

Reklama



Informacyjna Agencja Radiowa

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy