Od momentu, gdy po wyborach parlamentarnych 2023 stało się jasne, że koalicja Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi (PSL i Polska 2050) oraz Nowej Lewicy będzie dysponowała w Sejmie X kadencji większością, zainteresowanie tym, co dzieje się na Wiejskiej istotnie wzrosło. O tym, że coś się zmieniło, świadczyła już rekordowa frekwencja wyborcza, ale kolejne tygodnie pokazały, że mamy w Polsce do czynienia ze swego rodzaju fenomenem. Inauguracyjne posiedzenie Sejmu w sieci oglądało na żywo dziesiątki tysięcy internautów, a kolejne, prowadzone przez nowego marszałka Szymona Hołownię, cieszą się nie mniejszym zainteresowaniem. Wystarczy zerknąć na statystki publikowane na stronie Social Blade - od 13 listopada, gdy Sejm nowej kadencji obradował po raz pierwszy, sejmowy kanał na YouTube śledzić zaczęło niemal 390 tysięcy nowych użytkowników. Marek Kuchciński o obradach Sejmu prowadzonych przez Hołownię. "Nieźle to się ogląda" Jak pracę nowego Sejmu pod kierownictwem lidera partii Polska 2050 ocenia były marszałek, a obecnie poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Kuchciński? - Jak radzi sobie marszałek Hołownia w pańskiej ocenie? - zapytał dziennikarz TVN24. Czytaj też: Witek czy Hołownia? Ankietowani wskazali, kto jest lepszy - Proszę pana... - rozpoczął Kuchciński i roześmiał się. Po kilku sekundach zastanowienia odparł: "No nieźle to się ogląda" - odpowiedział pytającemu. - Nie dziwię się, że taka popularność jest - stwierdził były marszałek niższej izby parlamentu. Więcej pochwał jednak nie było. - Tylko merytorycznie, to słabiutko. Nie ma o czym mówić, prawda? Co to za projekty ustaw? Słabe - powiedział, a następnie dodał: "Nie ma dobrych, mocnych propozycji, które opozycja mówiła, że będzie zgłaszać. Nie ma tego. Dlatego też spokojnie - skwitował Marek Kuchciński. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!