Marek Falenta, biznesmen skazany w aferze podsłuchowej został wydany Polsce w piątek i tego dnia został przetransportowany do Warszawy. "Marek F. już w Polsce. Polscy policjanci wcześniej ustalili, gdzie skazany ukrywał się, wspólnie z policjantami hiszpańskimi zatrzymali go i po wyrażeniu zgody przez sąd hiszpański w konwoju z innymi pospolitymi przestępcami sprowadzili do kraju. Skazany trafi do zakładu karnego" - poinformowała na Twitterze policja. Na profilu Polskiej Policji zamieszono również kilkudziesięciosekundowy film, na którym widać moment przeprowadzania skazanego z samolotu znajdującego się na płycie lotniska do policyjnego pojazdu. Marek Falenta został zatrzymany w Hiszpanii piątego kwietnia br. Wcześniej Sąd Okręgowy w Warszawie na wniosek policji wydał za Falentą Europejski Nakaz Aresztowania. Marek Falenta został skazany w 2016 r. przez Sąd Okręgowy w Warszawie na 2,5 roku więzienia, w związku z tzw. aferą podsłuchową. Wyrok uprawomocnił się w grudniu 2017 roku. Obrońcy Falenty złożyli kasację do Sądu Najwyższego, czekają także na decyzję prezydenta Andrzeja Dudy, do którego w styczniu ubiegłego roku trafił wniosek o ułaskawienie Falenty.