W konkursie na prezesa i wiceprezesów banku złożono 56 ofert. - Wśród przyjętych do dalszego postępowania ofert osób zainteresowanych kandydowaniem na wiceprezesów banku jest kilka złożonych przez osoby pełniące obecnie funkcje kierownicze - dyrektorów departamentów i zarządzających w centrali banku - dodał Kłuciński. Rada ma ogłosić decyzję o wyborze prezesa oraz dwóch wiceprezesów najpóźniej do końca stycznia br. Oferty można było składać do wtorku. Rada nadzorcza banku zapoznała się z nimi w środę wieczorem. Do dalszego postępowania zakwalifikowano 9 aplikacji kandydatów na prezesa i 40 na dwóch wiceprezesów banku. "Rada oceniła w środę poszczególne oferty pod względem ich zgodności z wymogami formalnymi (m.in. dostarczenie wszystkich wymaganych dokumentów), określonymi w procedurze konkursowej" - podał w czwartek bank w komunikacie. Rada nadzorcza ogłosiła formalnie konkurs na prezesa i dwóch wiceprezesów PKO BP 2 stycznia br.; o decyzji o konkursie poinformowano pod koniec grudnia 2006 r. Rozmowy z kandydatami na prezesa zaplanowano na 24 stycznia, a z kandydatami na wiceprezesów 25 i 26 stycznia. Podczas rozmów rada "badać będzie wiedzę poszczególnych kandydatów na temat Banku i otoczenia rynkowego, w którym działa oraz poziom ich kompetencji w zakresie zarządzania dużymi zespołami ludzkimi. W trakcie spotkań z kandydatami zweryfikuje również ich doświadczenie pod kątem wymogów stawianych prezesowi oraz wiceprezesom PKO BP m.in. przez statut banku" - czytamy w komunikacie PKO BP. Jak wcześniej informowała rada, "kandydaci powinni dawać rękojmię ostrożnego i stabilnego zarządzania bankiem oraz m.in. posiadać wykształcenie wyższe i doświadczenie zawodowe niezbędne do kierowania bankiem oraz co najmniej 5-letni staż pracy". Rozmowy z kandydatami mają obejmować zagadnienia z zakresu: wiedzy o działalności PKO BP oraz sektora bankowego, zasad funkcjonowania spółek handlowych, doświadczenia niezbędnego do wykonywania funkcji prezesa lub członka zarządu PKO BP, znajomości zasad nadzoru właścicielskiego, audytu i kontroli finansowej banku oraz rachunkowości zarządczej. Prezesa banku musi zaakceptować nadzór bankowy. W ubiegłym tygodniu minister skarbu Wojciech Jasiński mówił dziennikarzom, że będzie przekonywał radę nadzorczą banku do kandydatury Marcinkiewicza na stanowisko prezesa spółki. Kandydatura b. premiera pojawiła się pod koniec grudnia ubiegłego roku, po jego spotkaniu z premierem Jarosławem Kaczyńskim. Obecnie Marcinkiewicz jest doradcą zarządu PKO BP. PKO BP nie ma prezesa od czerwca ub.r., kiedy ze stanowiska, po czterech latach pełnienia funkcji, ustąpił Andrzej Podsiadło. Ogłoszony wówczas konkurs na szefa banku nie został rozstrzygnięty, bo wyłoniony kandydat - Andrzej Klesyk - zrezygnował. Od tego czasu obowiązki prezesa pełnił obecny prezes NBP Sławomir Skrzypek. Skrzypek złożył rezygnację po wyborze na szefa banku centralnego, 10 stycznia. W grudniu z zarządu PKO BP odeszło też troje członków zarządu. Prasa spekuluje o możliwości odejścia jeszcze jednej osoby. Tydzień temu, w środę, rada nadzorcza banku zdecydowała, że nowym p.o. prezesa banku do 23 stycznia będzie szef jego rady nadzorczej - Marek Głuchowski. Jeśli nowy prezes nie będzie wybrany między 24 a 26 stycznia, Głuchowski nadal będzie kierował bankiem od 27 stycznia, ale nie dłużej niż do 10 kwietnia.