Jak przypomina "Super Express", Renata Beger występowała już jako modelka na "pokazach mody sejmowej", była bohaterką kilku piosenek i teledysków. Taraz będzie miała okazję zaprezentować swój taneczny talent. Zrobi to w programie przygotowywanym przez Mandarynę "Let's dance", który ma przekonać widzów Polsatu, że "tańczyć każdy może". Już w pierwszym odcinku wygibasy na parkiecie będą ćwiczyć dzielni policjanci. A na zakończenie 30-minutowego programu pojawi się gość wieczoru, czyli w tym wypadku nasza kochana Renata B - donosi "SE". - Czuję tego bluesa - Długo nie trzeba było mnie namawiać, bo bardzo lubię panią Martę Wiśniewską - powiedziała "Super Expressowi" posłanka, dodając, że jako prawdziwa kobieta lubi sobie czasami potańczyć. Nie chciała nam zdradzić, jakiego tańca uczyła się pod okiem profesjonalisty. - Mogę tylko powiedzieć, że nie miało to nic wspólnego z weselną zabawą, którą znam najlepiej. Więc, jeśli będę na weselu, to nie będą mogła się pochwalić swymi umiejętnościami. A szkoda, bo wszyscy mnie chwalili, że czuję tego bluesa - pochwaliła się na koniec "SE" Beger.