Kandydatka PO na prezydenta umieściła na Facebooku nagrane przez siebie życzenia noworoczne. Kidawa-Błońska zwracała uwagę, że w mijającym roku były chwile dobre i złe, "najważniejsze jednak, że pojawiła się nadzieja na zmianę". "Dało ją zwycięstwo opozycji w wyborach do Senatu" - powiedziała. "Myślę, że ta nadzieja ma głębsze podłożę, myślę, że większość z nas czuje, że cała władza nie powinna być w jednych rękach" - zaznaczyła. Rok nowych nadziei "Wierzę też, że tak jak mijający rok, był rokiem rodzącej się nadziei, tak przyszły rok, będzie rokiem zmiany na lepsze" - mówiła kandydatka PO na prezydenta. "Wierzę, że jako Polacy możemy znowu stać się jednością, wierzę, że zasługujemy na przyszłość wielkiego narodu" - dodała Kidawa-Błońska. Przekonywała, że "wielkość narodu mierzy się pomyślnością i szczęściem każdego z nas, również tego najsłabszego" "Chcę dziś państwu życzyć, żeby przyszły rok był początkiem lepszej przyszłości. Nie ograniczę się jednak do życzeń, zamierzam działać, żeby właśnie tak się stało. Podejmę się w nadchodzącym roku największego wyzwania w moim życiu, jeśli mnie wesprzecie, razem sprawimy, że życzenia staną się faktem" - powiedziała Kidawa-Błońska.