Kidawa-Błońska podkreśliła, że przez całą kampanię i swoją działalność w polityce starała się ludzi łączyć i namawiać do współpracy. "Do tego by chcieli razem działać. Jednak wczorajsze wystąpienie prezesa Kaczyńskiego pokazało nam zupełnie inną, dramatyczną sytuację w naszym kraju. Prezes Kaczyński zrzucił wczoraj maskę i wreszcie powiedział prawdę, to o czym myśli naprawdę, że chce Polaków dzielić i mówi bardzo wyraźnie, jeśli nie jesteś z partią PiS, to jesteś niczym i będziesz napiętnowany" - mówiła w Twardogórze (woj. dolnośląskie) Małgorzata Kidawa-Błońska. Jej zdaniem, "tylko zły człowiek może w taki sposób mówić o współobywatelach". "Prezes Kaczyński znowu dzieli ludzi; tworzy wielki mur i doprowadza do wielkich napięć. Dlatego apeluję do wszystkich ludzi dobrej woli, niezależnie z jakiej są opcji, obrońmy Polskę przed takim podziałem, przed taką nienawiścią" - mówiła kandydatka KO na premiera. Dodała, że Polska musi być jedna, wspólna. Zaapelowała o udział w wyborach. "Uratujmy wartości, które nas łączą. Wszyscy musimy być w Polsce wolni i niezależni i musimy w Polsce czuć się dobrze" - powiedziała Kidawa-Błońska.